A klasa Bochnia. Remis w meczu na szczycie

335 0

Mecz na szczycie bocheńskiej A klasy przyniósł dwie bramki, liczne okazje podbramkowe, ale co najważniejsze dla ligi – podział punktów. Gospodarze wyszli na prowadzenie w 56 minucie po trafieniu Mateusza Trybuły. Radość lidera została szybko zmącona. Oto kilkanaście sekund po wznowieniu wyrównał Mariusz Piech.

Mimo przewagi optycznej Piast nie pokonał wicelidera. Co oznacza ten wynik? Wydaje się, że jest bardziej sukcesem Tarnavii, która zachowała – w razie czego – lepszy bilans meczów bezpośrednich. Utrzymała także dystans jednego punktu, co przy długiej jeszcze drodze do zakończenia ligi jest różnicą symboliczną.

Piast Łapanów – Tarnavia Tarnawa 1:1 (0:0)
Bramki: Trybuła 56′ – Piech 57′
Piast: Wojewoda – Satoła (70. Hybel), Banaś, Kuras, Musiał – Gumuliński, Migas, M. Kasprzyk, Trybuła – Świątko, Nowak (30. Warawąsowski).

W Jodłówce spotkały się dwaj beniaminkowie: GOSiR i GKS II. Poległy rezerwy Drwini 2-1. Problem rezerw to – mówiąc pół żartem pół serio – pierwszy zespół. Zwłaszcza, gdy obie drużyny grają tego samego dnia. Zwycięstwem tym GOSiR jest już niemal pewien zachowania ligowego statusu na rok następny. 20 punktów, to o 9 więcej od GKS-u oraz grającej w poniedziałek Słomki. Bramkę dla Drwini strzelił Wojciech Kordeusz, dla gospodarzy dwie – Kornel Wojtoń.

Gdyby nie mecz Piast – Tarnovia, to właśnie Żubr – Raba nominowana byłaby jako spotkanie kolejki. Dwaj ambitni przeciwnicy preferujący odmienny styl gry zmierzyli się w Gawłówku, gdzie wygrali gospodarze 3-1. Do przerwy remis, ale z przewagą gości. Po zmianie stron strzelali już tylko podopieczni Mariusza Burasa. Co zdecydowało o losach wygranej? Skuteczność i determinacja. Nie posiadanie piłki, nie walory wizualne, ale skuteczność i cechy wolincjonalne. Ta po raz kolejny jest atutem Żubra. Zwycięstwo daje Żubrowi nagrodę w postaci zbliżenia się na jeden punkt do Tarnavii, a na dwa do Piasta. Raba znalazła się na rozdrożu. Ma cztery punkty straty do Żubra i cztery punkty przewagi nad Górnikiem i Borkowianką.

Żubr Gawłówek – Raba Niedary 3-1 (1-1)
Bramki: Paweł Rakoczy 2, Adrian Szczygieł – Mateusz Klesiewicz
Raba: Klasa – Szymański, Tomczyk, Rzepecki, Kaczmarczyk, Kępa, Sikora, Klesiewicz, Mączka, Kubik, Gawłowicz.

Niespodzianka w Proszówkach. Po trzech kolejnych przegranych Błyskawica zgodnie z prawem serii przełamała się. Wypadło na Beskid Żegocina.Dzięki wygranej Błyskawica przekroczyła ważną barierę 20 punktów, która daje już niemal utrzymanie. Drużyna Marka Pączka mimo mocnego składu i stworzonych dobrych warunków do gry, wiosną wywalczyła tylko trzy punkty, które skazują ją na środek tabeli.

W ostatnim sobotnim meczu Górnik Siedlec na włąsnym stadionie pokonał Borkowiankę 2-0 i zrównał się z nią punktami.

Wyniki 17 kolejki

Mecze sobotnie:

Novi/Rzezawianka Rzezawa – GKS II Drwinia 2-1
Piast Łapanów – Tarnavia Tarnawa 1-1
Błyskawica Proszówki – Beskid Żegocina 5-4
Żubr Gawłówek – Raba Niedary 3-1
Górnik Siedlec – Borkowianka Borek 2-0

Mecze poniedziałkowe:
Raba Książnice – LKS Trzciana 2000 16:00
Czarni Kobyle – Victoria Słomka 17:00
Źródło: piastlapanow.futbolowo.pl,

Leave a comment

Twój adres email nie zostanie opublikowany. Pola, których wypełnienie jest wymagane, są oznaczone symbolem *