II liga. Okocimski i Puszcza bliżej celu

416 0

Okocimski Brzesko – Siarka Tarnobrzeg 2-0 (0-0)
Bramki: Michał Guja 63′, Jurij Głuszko 83′.
Żółte kartki: Wojciech Wojcieszyński, Michał Guja – Przemysław Oziębała, Robert Tunkiewicz, Konrad Stępień, Łukasz Nadolski, Marcin Truszkowski, Marcin Stefanik.
Czerwona kartka: Konrad Stępień 69 (druga żółta).
Okocimski: Robert Błąkała – Mateusz Wawryka, Radosław Jacek, Arkadiusz Garzeł, Mateusz Kasprzyk – Paweł Pyciak (89′ Jakub Baran), Arkadiusz Lewiński, Wojciech Wojcieszyński, Patryk Bryła (19′ Michał Guja, 80′ Wojciech Dziadzio), Sani Goringo Abubakar (63′ Kamil Białkowski) – Jurij Głuszko.
Siarka: Daniel Szczepankiewicz (26′ Artur Melon) – Przemysław Oziębała (66′ Jakub Głaz), Mariusz Kukiełka, Łukasz Nadolski, Karol Hodowany – Marcin Stefanik, Dariusz Frankiewicz (30′ Robert Tunkiewicz), Konrad Stępień, Rafał Parobczyk (53′ Robert Chwastek) – Jakub Więcek, Marcin Truszkowski.

Okocimski podejmował Siarkę z nadzieją, że pokonanie jej pomoże drużynie Tomasza Kulawika w najgorszym przypadku utrzymać dystans nad zespołami pozostającymi w strefie spadkowej. Plan się udał , choć po pierwszej bezbramkowej połowie mieliśmy nieszczególne odczucia. Gra była rwana, co rusz przerywana gwizdkiem sędziego, w tym między innymi kontuzjami. A w pierwszej połowie było ich aż trzy. W 19 minucie boisko opuścił Patryk Bryła po urazie stawu skokowego. W 26 minucie z podejrzeniem złamania nogi odwieziono do szpitala bramkarza gości – Szczepankiewicza. Zaledwie pięć minut później murawę z powodu urazu opuścił Frankiewicz. Wszystko to spowodowało, że pierwszą odsłonę meczu prowadzący zawody sędzia Mirosław Górecki przedłużył aż o 8 minut. Dopiero w ich trakcie byliśmy świadkami kilku ciekawszych akcji pod bramką obu zespołów. Generalnie jednak z boiska wiało nudą, a największe emocje kibiców towarzyszyły przejazdowi karetki pogotowia między ciasno zaparkowanymi autami na klubowym parkingu.

Coś jednak drgnęło po zmianie stron. Miejscowi rozpoczęli tę część gry z dużym animuszem, choć i goście nie pozostawali dłużni swoim rywalom. Już w pięć minut po wznowieniu Pyciak strzelił w słupek po dograniu Wawryki. W 63 minucie indywidualną akcją popisał się Wojcieszyński, który zagrał prostopadle do ścinającego ze skrzydła Saniego. Nigeryjczyk zacentrował na 10 metr, gdzie nadbiegał już Michał Guja. Pomocnik uderzył piłkę znakomicie umieszczając ją w okienku bramki gości. W 68 minucie na rajd w środku boiska zdecydował się kapitan Siarki – Stępień. Minął trzech zawodników gospodarzy, ale wpuścił sobie zbyt mocno piłkę, która padła łupem Mateusza Kasprzyka. Rozpędzony Stępień próbował odzyskać futbolówkę wślizgiem. Zamiast niej kopnął w nogi byłego zawodnika BKS Bochnia. W efekcie otrzymał drugą żółtą kartkę i opuścił plac gry.

Od tego momentu Piwosze jeszcze bardziej zdominowali boiskowe wydarzenia. Idealne okazje na strzelenie bramki miał Głuszko (niepotrzebne lobowanie z 40 metrów, przy akcji 2 na 1) oraz Wojcieszyński po podaniu Ukraińca. W 83 minucie napastnik Okocimskiego strzelił bramkę. Piłkę w pole karne wprowadził aktywny Pyciak. Guja zagrał do wbiegającego w pole bramkowe Głuszki, a ten z bliska wpakował piłkę pod brzuchem interweniującego Melona.

Okocimski pokonał Siarkę i utrzymał trzypunktową przewagę nad Kotwicą oraz dwupunktową nad Puszczą. Z gry o utrzymanie wyklucza się powoli Górnik Wałbrzych, który, o czym poniżej, dostał ciężkie lanie w Niepołomicach. Przed Okocimskim cieżkie zadanie. Brzeszczanie już w sobotę zagrają z Energetykiem Rybnik, który jest bliski powrotu – po rocznej przerwie – do I ligi. Spotkanie zostanie rozegrane w Rybniku o godzinie 19.00.

Puszcza Niepołomice – Górnik Wałbrzych 5-0 (1-0)
Bramki: Marcin Orłowski 24 (s), Dominik Maluga 63, Roman Stepankow 65, Dariusz Gawęcki 88, Łukasz Furtak 90
Puszcza: Andrzej Sobieszczyk – Witold Cichy, Damian Lepiarz, Adrian Napierała, Michał Mikołajczyk – Piotr Madejski, Longinus Uwakwe (25′ Dariusz Gawęcki), Marcel Kotwica, Łukasz Nowak (62′ Dawid Sojda), Mateusz Lampart (55′ Dominik Maluga) – Roman Stepankow (84′ Łukasz Furtak).
Górnik: Leonid Musin – Dariusz Michalak, Bartosz Tyktor, Krystian Stolarczyk – Dominik Radziemski, Tomasz Wepa, Michał Oświęcimka (57′ Mateusz Sawicki), Rafał Figiel (86′ Kamil Śmiałowski), Mateusz Krzymiński (46′ Dominik Bronisławski) – Marcin Orłowski, Damian Lenkiewicz.
żółte kartki: Nowak – Sawicki, Michalak.
czerwona kartka: Mateusz Sawicki (72′ za drugą żółtą).

To był mecz o sześć punktów, w którym Puszcza w razie porażki spadłaby na przedostatnią pozycję w lidze. W przypadku zwycięstwa eliminowała w zasadzie zagrożenie ze strony swojego rywala. Niepołomiczanie napoczęli gości po samobójczym trafieniu Orłowskiego, który niefortunnie odbił piłkę po dośrodkowaniu piłki z rzutu wolnego przez Madejskiego. Na kolejne bramki kibice musieli czekać ponad pół godziny. Druga bramka padła po świetnie przeprowadzony kontrataku. Goście mieli rzut wolny, po którym zagrana piłka w pole karne została szybko przechwycona przez gospodarzy. Po kilku podaniach na jeden kontakt w sytuacji sam na sam z bramkarzem gości znalazł się Dominik Maluga. Minął bramkarza i zza linii pola karnego umieścił piłkę w opuszczonej bramce. Zaledwie trzy minuty później Puszcza podwyższyła na 3-0. Tym razem Sojda zagrał zewnętrzną częścią buta idealnie w tempo Stepankowowi, a Ukrainiec efektowną główką uprzedził Musina. Wprowadzony w drugiej połowie Sojda asystował także przy czwartej bramce. Po raz kolejny gospodarze wyszli z szybkim kontratakiem. Były zawodnik Unii Tarnów zagrał w tempo do Gawęckiego, a ten wygrywając pojedynek biegowy ze stoperem precyzyjnym strzałem po ziemi pokonał bramkarza Górnika. Dzieła zniszczenia dopełnił w 90 minucie Łukasz Furtak. Otrzymał piłkę z prawej strony pola karnego i strzałem lewą nogą przy dalszym słupku ustalił wynik meczu. To pierwsza bramka Furtaka dla Puszczy.

Niepołomiczanie pewnie pokonali Górnika, ale nie zmienia to faktu, że nadal muszą z uwagą patrzeć na poczynania Kotwicy Kołobrzeg. Kotwica pokonała po zaciętym meczu Wisłę Puławy i nadal kroczy tuż za ekipą Łukasza Gorszkowa. Wisła będzie najbliższym rywalem niepołomiczan. Spotkanie w Puławach zostanie rozegrane w sobotę o 20.00.

Wyniki 31. kolejki

Raków Częstochowa – Znicz Pruszków 1-0
Limanovia Limanowa – Rozwój Katowice 1-1
Błękitni Stargard Szczeciński – Nadwiślan Góra 0-0
Okocimski KS Brzesko – Siarka Tarnobrzeg 2-0
Legionovia Legionowo – Energetyk ROW Rybnik 2-3
Stal Mielec – Stal Stalowa Wola 0-2
Puszcza Niepołomice – Górnik Wałbrzych 5-0
Kotwica Kołobrzeg – Wisła Puławy 3-2
Zagłębie Sosnowiec – MKS Kluczbork 1-1

Źródło: okocimski.com, puszcza-niepolomice.pl,własne

Leave a comment

Twój adres email nie zostanie opublikowany. Pola, których wypełnienie jest wymagane, są oznaczone symbolem *