Jadowniczanka – Tarnovia 3-3 (1-3)
Bramki: Michał Żak 31′, Daniel Kotarba 53′, Rufin Wójtowicz 83′ – Patryk Dydyk 20′, Kamil Wilk 22′, Łukasz Noga 25′
Żółte kartki: Szczygiełek, Wójtowicz, Prokop – Wilk, Baruch.
Jadowniczanka: Mikołaj Gurgul – Rufin Wójtowicz, Tomasz Mól, Filip Grzesik, Bartosz Rojkowicz (46′ Artur Prokop), Michał Kulig, Andrzej Stec (46′ Sławomir Rydz), Piotr Szczygiełek (83′ Nikodem Kamieniecki), Daniel Bujak, Michał Żak, Daniel Kotarba.
Tarnovia: Szymon Leśniak – Mateusz Baruch (90′ Mateusz Prokop), Patryk Dydyk, Bartłomiej Krużel, Tomasz Mikoś, Łukasz Noga, Piotr Nowak, Tomasz Nytko, Kamil Wilk, Łukasz Wilk (62′ Łukasz Smołkowicz), Rafał Zegar (80′ Dominik Świerczek).
Po pierwszych 25 minutach meczu z Tarnovią, Jadowniczanka przegrywała już 0-3. Wiele meczów piłkarskich, które mieliśmy przyjemność oglądać, w takim miejscu kończyły się. Niewiadomą pozostawała wówczas tylko kwestia rozmiarów zwycięstwa prowadzącego zespołu. Kto wie jak potoczyłby się mecz obu beniaminków, gdyby nie bramka Michała Żaka, która dała podopiecznym Artura Prokopa nadzieję na korzystny rezultat. Jeszcze bardziej urealnił ją Daniel Kotarba tuż po przerwie. Mimo, że goście mieli przewagę i stworzyli sobie kilka dobrych okazji do zdobycia bramki, ta padła dla miejscowych po strzale Rufina Wójtowicza.
Dzięki remisowi, drużyna z Jadownik mimo, że zajmuje nadal ostatnie miejsce w tabeli, zrównała się punktami z Orkanem Szczyrzyc oraz Skalnikiem Kamionka Wielka. Choć dorobek Jadowniczanki nie jest imponujący, to jednak może stanowić dobrym punkt wyjścia przed decydującymi rozstrzygnięciami w rundzie wiosennej.
