III liga. Marcin Manelski: „Podejmowaliśmy złe decyzje”

597 0

BKS zagrał w składzie: Jaszczyński – Wojewoda(65’Fortuna), Kret, Mazur, Lewicki – Szkotak(60’Czapeczka), Górecki, Kasprzyk, Siwek – Łyduch (60′ Turczyn,75’Dobranowski) – Zubel

Niestety kolejna porażka, której spokojnie nie musieliśmy ponieść. Nie byliśmy zespołem gorszym, ale indywidualne błędy kosztowało nas bardzo drogo. Do momentu straty pierwszej bramki kontrolowaliśmy mecz, mieliśmy bardzo dużo przechwytów w środkowej strefie. Jednak nie potrafiliśmy tego wykorzystać.

Podejmowaliśmy złe decyzje i w zasadzie oprócz strzałów z dystansu nie zagroziliśmy gospodarzom. W 29′ przydarzył się pierwszy błąd i przeciwnik od razu to wykorzystał. Wyprowadzaliśmy piłkę, nastąpiła strata i Przebój przeprowadził szybką kontrę po której strzelił bramkę.

Na początku drugiej połowy nastąpił kolejny błąd w środkowej strefie, w efekcie została zagrana piłka prostopadła i napastnik gospodarzy wykorzystał sytuację sam na sam z Jaszczyńskim. Fakt że w tym czasie graliśmy bardzo słabo i mogliśmy przegrywać wyżej.

Dopiero po zmianach które przeprowadziliśmy zaczęliśmy być groźniejsi. Bramkę strzeliliśmy po fajnej kombinacyjnej akcji gdzie Sławek Zubel strzelił bardzo ładną bramkę. Od tego momentu zaczęliśmy dominować, ale niestety nie udało się nam doprowadzić przynajmniej do remisu.

Na koniec chciałbym wspomnieć o skandalicznym sędziowaniu, który co prawda nie wypaczył wyniku meczu, ale swoimi decyzjami doprowadził między innymi do bardzo groźnej kontuzji Sebastiana Turczyna, który został zaatakowany wyprostowaną nogą przeciwnika. Nie przypominam sobie tak słabego sędziowania na tym poziomie rozgrywek.

Co do naszej sytuacji, zaczyna się robić nieciekawie. Staliśmy się przeciętnym zespołem co powoduje że przeciwnicy już nas się nie boją. Zostały cztery mecze i musimy zdobyć kilka punktów aby w miarę spokojnie przepracować zimę.

Leave a comment

Twój adres email nie zostanie opublikowany. Pola, których wypełnienie jest wymagane, są oznaczone symbolem *