IV liga. Podhale niegościnne dla BKS

444 0

Podhale – BKS 4-2 (2-0)
Podhale: Truty – Anioł, Gąsiorek (68′ Misiura), Bobak, Janasik, R. Antolak, Hałgas, K. Dudek (74′ Lichacz), Mroszczak (84′ Augustyn), Pietrzak (90’+1′ A. Hajnos), Świerzbiński.
BKS: Szydłowski – Górszczyk (46′ Fortuna), Ruchałowski, Krokosz, Mazur – Bukowiec, Siwek, Turczyn, Pilch, Styrna (46′ Mus)- Zubel

Bramki: Mroszczak 21′, Pietrzak 35′, Lichacz 75′, 84′ – Zubel 60′, Ruchałowski 80′.

Mecz relacjonuje Jerzy Czapeczka: kierownik BKS:
W pierwszej połowie wyglądaliśmy słabo. Z kolei drużyna z Nowego Targu grała swoje dwa schematy: albo przerzut albo długa piłka za linię obrony. Pierwsza bramka, która ustawiła mecz padła po zagraniu na wolne pole. zawodnik gospodarzy wykorzystał błąd naszego bramkarza, który nie wyszedł do piłki, zostając na linii. W drugiej połowie zagraliśmy z większą determinacją. Widać było dużą wolę walki, a zawodnicy bez wyjątku zostawili na boisku sporo zdrowia. W 60 minucie po bramce Sławka Zubla w szeregi gospodarzy wkradł się chaos. Po naszej bramce mogliśmy odmienić losy tego meczu. Dwukrotnie należał nam się rzut karny po ewidentnych fulach na Sławku i Jarku Siwku. Sędzia podjął jednak skandaliczną decyzję nie przyznając nam jedenastki. Po meczu nawet miejscowi obserwatorzy komentowali, że należały nam się karne. Arbiter, który najwyraźniej nie dojechał na drugą połowę wskazał na „wapno” w 80 minucie po faulu na Musie przy okazji wyrzucając z boiska -co również było kontrowersyjne, zawodnika gospodarzy. Bramkę strzelił Ruchałowski.

Niestety po raz kolejny potwierdziliśmy, że szybko po strzeleniu bramki tracimy następną, że po rozegraniu dobrego okresu gry zamiast strzelać bramki, tracimy je. Zaledwie 30 sekund po golu na 3-2 gospodarze zagrali długą piłkę w kierunku naszej obrony. Michał Ruchałowski tak niefortunnie uderzył piłkę głową, że ta odbiła się od ustawionego blisko Krzysztofa Mazura. Wykorzystał to napastnik Podhala, który nie dał szans Szydłowskiemu. W meczu nie mogli zagrać Marcin Gawłowicz i Mateusz Klesiewicz, których w Bochni zatrzymały względy rodzinne. Do Nowego Targu nie pojechał Krystian Lewicki – nie stawił się na zbiórce bez podania jakiejkolwiek przyczyny.

Wyniki meczów 7. kolejki:
Podhale Nowy Targ – Bocheński KS 4-2
MLKS Żabno – Lubań Maniowy 0-0
LKS Nowa Jastrząbka – Dąbrovia Dąbrowa Tarnowska 4-0

Watra Białka Tatrzańska – Barciczanka Barcice
Poprad Rytro – Rylovia Rylowa
Sokół Borzęcin Górny – Sandecja II Nowy Sącz
Skalnik Kamionka Wielka – GKS Drwinia
KS Zakopane – Glinik Gorlice

Leave a comment

Twój adres email nie zostanie opublikowany. Pola, których wypełnienie jest wymagane, są oznaczone symbolem *