Siatkówka. Bochnianie z wizytą w Krośnie

465 0

Generalnie można powiedzieć, że zagraliśmy pozytywnie na skrzydłach, ale w ataku brakowało nam gry środkiem – mówił po meczu piątej kolejki – jedynym meczu, który zakończył się w tym sezonie zwycięstwem bochnian Robert Banaszak. – Można powiedzieć, że środkiem praktycznie w ogóle nie graliśmy, co wynikało też z przeciętnego przyjęcia w tym meczu. To przyjęcie nie było takie jakbyśmy tego oczekiwali i nasza gra skupiła się – jak wspomniałem – na skrzydłach, które radziły sobie zresztą całkiem dobrze. Wreszcie zdobywamy trzy punkty i wreszcie mamy pierwsze zwycięstwo w tym sezonie – przyznał szkoleniowiec bocheńskiej ekipy.

Rzeczywiście, bochnianie w końcu mieli powody do zadowolenia, bo spotkanie z Kłosem Olkusz zakończyło się wygraną reprezentantów MOSiR-u. Dlaczego aż tyle radości dał im ten wynik? Ponieważ na to premierowe zwycięstwo w sezonie 2014/2015 sympatycy Contimaxu czekali od startu rozgrywek i w pewnym momencie już naprawdę ze zrezygnowaniem patrzyli na zespół, który mógł zwyciężać, ale notował kolejne porażki. Bochenśka drużyna wróciła na odpowiednie tory, a czy siatkarze z Krosna będą starali się „wykoleić” ten bocheński wagonik?

Zespół z Krosna w tym momecie plasuje się na piątym miejscu drugoligowej tabeli. Ekipa Karpat w zeszłym sezonie trimfowała w grupie szóstej drugiej ligi, a jej największym sukcesem było to, że otrzymała nawet szansę na grę w rozgrywkach pierwszej ligi. Kibice PWSZ-u długo czekali na decyzję ze strony klubu, ale gdy decyzja zapadła – okazało się, że w Krośnie nikt nie doświadczy pierwszoligowych emocji. Jak to często bywa w takich sytuacjach, problemy organizacyjne, a konkretnie – problemy finansowe związane z brakiem sponsorów, pozbawiły Karpaty Krosno szans na zagranie w wyższej klasie rozgrywkowej. Czy taki obrót spraw wpłynął negatywnie na ekipę PWSZ-u? Ciężko stwierdzić. Wiadome jest natomiast jedno: aby wywieźć z Krosna trzy punkty, bochnianie będą musieli dać z siebie wszystko, bo tamten teren jest niezwykle trudny i nikt nikomu nie będzie chciał ułatwić zadania.

PWSZ Karpaty Krosno – Contimax MOSiR Bochnia
7 listopada (piątek), godz. 20.00,
Hala sportowa przy ul. Legionów 6 w Krośnie

Pozostałe spotkania 6. kolejki:
Płomień Sosnowiec – TSV Cell Fast Sanok
LKS Kłos Olkusz – MKS Andrychów
Błękitni Ropczyce – MCKiS Jaworzno
Hutnik Dobry Wynik Kraków – Wisłok Strzyżów

Tabela grupy VI drugiej ligi po 5. kolejce
(mecze, punkty, sety, małe punkty)
1. TSV Cell Fast Sanok 5, 13, 14:5, 463:415
2. UKS Hutnik Dobry Wynik Kraków 5, 11, 12:5, 405:367
3. MCKiS Jaworzno 5, 11, 13:6, 454:425
4. KS Błękitni Ropczyce 5, 9, 10:8, 432:408
5. PWSZ Karpaty Krosno 5, 9, 12:10, 513:495
6. MKS Andrychów 5, 7, 10:11, 447:448
7. Contimax MOSiR Bochnia 5, 6, 10:12, 466:463
8. MKS MOS Płomień Sosnowiec 5, 6, 9:12, 442:465
9. LKS Kłos Olkusz 5, 3, 3:13, 338:389
10. MKS Wisłok Strzyżów 5, 0, 4:15, 380:465

Joanna Dobranowska

fot. Joanna Dobranowska

Leave a comment

Twój adres email nie zostanie opublikowany. Pola, których wypełnienie jest wymagane, są oznaczone symbolem *