II liga. Mecz Okocimskiego o sześć punktów na remis

435 0

Polonia Bytom – Okocimski Brzesko – (1-0)
Bramki: Robert Trznadel 26′ – Bartłomiej Setlak 54′ – sam.
Żółte kartki: Broniewicz, Skrzypiński –
Polonia Bytom: Wiśniewski – Trznadel, Broniewicz, Malec, Skrzypiński (74′ Mańkowski), Setlak, Grube (72′ Zalewski), Michalak, Lachowski (70′ Pączko), Zielińsk (59′ Cempa), Michalik
Okocimski Brzesko: Waldemar Sotnicki – Mateusz Wawryka (46′ Paweł Pyciak), Radosław Jacek (85′ Łukasz Krówczyński), Arkadiusz Garzeł, Mateusz Kasprzyk, Konrad Kurzywilk (72′ Krystian Maślanka), Arkadiusz Lewiński, Wojciech Wojcieszyński, Sebastian Janik, Kamil Białkowski (65′ Patryk Bryła), Jurij Głuszko.

Mecz Okocimskiego w Bytomiu zapowiadany był jako mecz o 6 punktów.

Pierwszą groźną sytuację stworzył Okocimski. W 6 minucie Głuszko wdarł się w strefę obrony gospodarzy i oddał strzał na bramkę strzeżoną przez Wiśniewskiego. Niestety niecelny. Przez pierwsze 20 minut to brzeszczanie sprawiali lepsze wrażenie. Gospodarze z kolei zbyt często byli elektryczni w defensywie. W 25 minucie bliski zdobycia gola był Wojcieszyński, ale po koronkowej akcji minimalnie przestrzelił. Minutę później było już jednak 1-0. Kontratak gospodarzy szybko przeniósł akcję w okolice pola karnego „Piwoszy”, gdzie Zieliński ściął w pole karne i zgrał wzdłuż pola bramkowego, gdzie na dalszym słupku czekał na piłkę były napastnik Okocimskiego – Robert Trznadel. W 38 minucie powinno być 1-1, ale po stracie piłki przez Broniewicza Głuszko strzelił w poprzeczkę.

Druga połowa rozpoczęła się co prawda od ataku gospodarzy, ale to jednak szczęście uśmiechnęło się do brzeszczan w 54 minucie. Wówczas to Setlak tak niefortunnie próbował wybić piłkę po dośrodkowaniu Okocimskiego, że wpakował piłkę do własnej bramki. Po strzeleniu bramki wyrównującej, bliscy strzelenia drugiej bramki byli bytomianie. W 65 minucie aktywny w drugiej części Damian Michalik zmarnował stuprocentową sytuację strzelając w sytuacji sam na sam w Sotnickiego. Na sześć minut przed końcem meczu bramkę dla gospodarzy powinien strzelić Dawid Cempa – były zawodnik między innymi Szreniawy Nowy Wiśnicz, ale nie wykorzystał dobrego zagrania Michalika i przestrzelił będąc w doskonałej sytuacji.

Mecz zakończył się remisem, który utrzymuje jednopunktową przewagę Polonii nad Okocimskim. Podopieczni Tomasza Kulawika nie obronili 12. pozycji w tabeli, ale nadal pozostają ponad strefą spadkową.

Źródło: sportslaski.tv, lajfy.com, własne

Leave a comment

Twój adres email nie zostanie opublikowany. Pola, których wypełnienie jest wymagane, są oznaczone symbolem *