Puchar Polski. Orzeł blisko sensacji

528 0

Do drugiej rundy przystąpiło dziesięć zespołów, jeszcze bez czwartoligowców z Bochni i Drwini. Ciekawie zapowiadający się mecz w Żegocinie nie zawiódł kibiców i trzymał w napięciu przez całe spotkanie. Gospodarze dwukrotnie uciekali wyżej notowanemu rywalowi z Sobolowa na dwubramkowy dystans, a jednak doświadczeni rywale byli w stanie odrobić straty. W efekcie o losach rywalizacji zadecydowały rzuty karne, które 8-9 (!) wygrali goście.

W rozgrywkach pozostał Naprzód, nie ma za to innego przedstawiciela ligi okręgowej – Górnika Siedlec. Beniaminek V ligi bardzo udanie rozpoczął mecz w Nowym Wiśniczu uzyskując prowadzenie już w 4 minucie. Gospodarze nie dali jednak za wygraną i nie tylko wyrównali stan rywalizacji, ale także wyszli na prowadzenie. Stan rywalizacji wyrównał po przerwie były zawodnik Szreniawy – Adam Dunaj, ale jednak ostatnie słowo należało do wiśniczan, którzy na 20 minut przed zakończeniem spotkania strzelili trzecią decydującą bramkę, co ciekawe trzecią po strzale głową.

Bardzo blisko sprawienia niespodzianki był Orzeł Cikowice. Jedyny przedstawiciel B-klasy podejmował walczącą o awans do okręgówki drużynę Novi/Rzezawianka Rzezawa. Gospodarze ruszyli bardzo zdecydowanie na gości i.. już w 1 minucie nacięli się na kontrę, po której Rzezawianka wyszła na prowadzenie. Mimo, że pierwsza połowa należała do przyjezdnych, podopiecznym Kamila Szewczyka udało się wyrównać. Po zmianie stron oba zespoły stworzyły sobie kilka znakomitych okazji do strzelenia bramki, ale z bardzo dobrej strony pokazali się bramkarze obu zespołów. O awansie zadecydowały rzuty karne. W nich lepiej prezentowali się zawodnicy Sławomira Jagły.

Przez ponad godzinę Czarni Kobyle musieli radzić sobie z Ceramiką grając w dziesiątkę po czerwonej kartce Łukasza Samka, którą otrzymał przystanie 0-1. Gospodarze na krótko cieszyli się z odrobienia strat, gdyż jeszcze przed przerwą Ceramika wykorzystała błąd w rozegraniu piłki i zdobyła drugiego gola. Po zmianie stron na boisku panowali już tylko podopieczni Mariusza Krzywdy, którzy nie tylko strzelili trzy gole, ale wyprawowali sobie także wiele kolejnych sytuacji do zdobycia bramek.

W trzeciej rundzie rozgrywek Pucharu Polski zobaczymy także Błękitnych Krzeczów, którzy pewnie pokonali na własnym boisku Żubra Gawłówek.

Wyniki 2. rundy

Beskid Żegocina – Naprzód Sobolów 4-4 k. 8-9
Bramki: Grzegorz Kłusek, Konrad Łękawa, Paweł Janiczak 2 – Wojciech Klebert, Tomasz Leśniak, Dawid Serafin, Tomasz Satoła

Szreniawa Nowy Wiśnicz – Górnik Siedlec 3-2
Bramki: Wojciech Majcher 30’, 69’, Mateusz Rogala 52’ – Mateusz Nowak 4’, Adam Dunaj 57’

Orzeł Cikowice – Novi/Rzezawianka Rzezawa 1-1 k. 1-3
Bramki: Marcin Kwinta 35′ – Rafał Góral 1′

Czarni Kobyle – Ceramika Muchówka 4-2
Bramki: Adrian Adamski 2, Dawid Widełka, Marcin Kalinowski – Karol Stabrawa, Jakub Stabrawa

Błękitni Krzeczów – Żubr Gawłówek 6-2
Bramki:

Leave a comment

Twój adres email nie zostanie opublikowany. Pola, których wypełnienie jest wymagane, są oznaczone symbolem *