IV liga. Cenny remis w Drwini

507 0

GKS Drwinia – Poprad Muszyna 0-0
Żółte kartki: Merklinger, Tokarz, Wilk
GKS Drwinia: Kamil Kolanowski – Tomasz Cygan, Wojciech Tomala, Wojciech Jurek, Tomasz Rachwalski, Łukasz Śliwa (80′ Łukasz Piech), Mateusz Kaczmarczyk, Kamil Rynduch, Jakub Duda (85′ Piotr Filipek), Bartłomiej Kudelski (65′ Karol Filipek), Kamil Stawiarski (68′ Grzegorz Mikler).
Poprad Muszyna: Piotr Plata – Mariusz Merklinger, Kamil Maślanka, Wojciech Janur, Arkadiusz Podgórni, Krzysztof Podgórniak, Tomasz Bomba, Mateusz Wilk, Dawid Polański, Marcin Gościński (70′ Tomasz Synowiec), Sylwester Tokarz.

Po raz kolejny nie przegraliście i nie straciliście bramki. W meczu z Popradem Muszyna nie udało się wam jednak odnieść piątego zwycięstwa z rzędu.

Janusz Piątek: Zgadza się, ale cieszymy się z tego, że zdobyliśmy punkty z tak dobrą drużyną – jedną z najlepszych jaka gościła na naszym stadionie. Był to mecz na remis, ewentualnie na jednobramkowe zwycięstwo. W pierwszej połowie Poprad prezentował się lepiej. Stworzył sobie trzy sytuacje do strzelenia bramki. Po przerwie to jednak my częściej utrzymywaliśmy się przy piłce i stwarzaliśmy groźne sytuacje. W tym okresie mieliśmy trzy stuprocentowe sytuacje na bramkę przy jednej gości. Myślę, że obie drużyny mogły być zadowolone z tego remisu. Jak się nie da wygrać z taką drużyną, to trzeba zremisować i ten punkt nas cieszy.

Pożegnaliście się meczem z Popradem ze swoimi kibicami. Mogą być chyba zadowoleni z waszej postawy w drugiej rundzie.

Zdecydowanie. W pierwszych meczach nie osiągnęliśmy wyników takich jakich byśmy chcieli. W każdym meczu stwarzaliśmy sobie wiele sytuacji, ale brak skuteczności powodował, że rywale karcili nas. Od jakiegoś czasu wprowadziliśmy zmiany i przede wszystkim punktujemy. Zdobytych siedem punktów z takimi zespołami jak Barciczanka, Muszyna czy Sokół Borzęcin muszą cieszyć. Nie tracimy też bramek, co było naszą bolączką w środkowej fazie rundy.

Przed wami ostatnie spotkanie, dobrze byłoby zakończyć tę rundę zwycięstwem.

Uważam, że to spotkanie będzie bardzo trudne. Mimo, że Orkan Szczyrzyc, który znajduje się w dolnej części tabeli będzie robił wszystko, żeby ten mecz wygrać, żeby złapać kontakt ze środkiem tabeli przed przerwą zimową. Podejdziemy do tego meczu z respektem – wiemy, że to bardzo trudny teren, ale mamy też swój pomysł na to spotkanie i zrobimy wszystko, aby osiągnąć tam dobry rezultat, a przede wszystkim nie przegrać. Chcemy, aby zima była spokojna i w dobrych humorach rozpocząć przygotowania do rundy rewanżowej.

Leave a comment

Twój adres email nie zostanie opublikowany. Pola, których wypełnienie jest wymagane, są oznaczone symbolem *