A-klasa Bochnia: Co przyniesie nam nowy sezon?

451 0

Bardzo blisko awansu był w poprzednich rozgrywkach Górnik Siedlec. Choć niemal cały sezon zespół ten zajmował drugą lub trzecią pozycję, to jednak przed ostatnią kolejką wspiął się na pierwsze miejsce. Porażka ze Szreniawą (0:2) spowodowała jednak, że do ligi okręgowej awansował rywal zza miedzy – Raba Książnice. Trudno powiedzieć, czy Górnik także i w tym sezonie będzie walczył o awans, ponieważ klub przechodzi rewolucję. Z klubu odszedł Sławomir Siodlarz, który został trenerem Victorii Słomka, a jego śladem podążył doświadczony Sławomir Kukla. W Wolnych Kłaj (A-klasa Wieliczka) swoją karierę kontynuował będzie Adam Dunaj. Z drugiej strony Górnik pozyskał z Polanki Nieszkowice (drużyna ta wycofała się z B-klasy) kilku perspektywicznych zawodników. Do klubu z Siedlca dołączyli obrońca Marek Szafraniec oraz pomocnicy Macej Łagos i Bartosz Gajewski. Dużym wzmocnieniem powinien być powrót do Górnika z V-ligowej Rzezawianki doświadczonego obrońcy Krzysztofa Orlika. Drużynę wzmocnił także obrońca Sebastian Smoter.

Blisko awansu była również wspomniana Victoria Słomka. Drużyna była rewelacją poprzedniego sezonu, zwłaszcza jesienią, jednak jeszcze bardziej zaskoczyła Raba, która w rundzie wiosennej przeskoczyła również Victorię. Mimo słabszej wiosny poprzedni sezon był dla klubu bardzo udany, dlatego teraz Victoria, prowadzona już przez Sławomira Siodlarza (zastąpił Mirosława Bieniasa, który poprowadzi Sokół Borzęcin), powinna liczyć się w walce o wysokie pozycje. Kadra nie uległa większym zmianom. Z Górnika przyszedł Sławomir Kukla, do Szreniawy powrócił wypożyczony na rundę wiosenną Dawid Brydniak.

Trudno przewidzieć, jak będzie prezentował się GKS II Drwinia. Najbardziej wyróżniający się zawodnicy będą bowiem stopniowo włączani do pierwszej drużyny, dlatego kadra zespołu może zostać poważnie osłabiona. Mimo wszystko GKS II stać na kolejny dobry sezon. Pierwsze spotkania powinny pokazać, czy młoda drużyna będzie tak mocna, jak rok temu.

Jednym z głównych faworytów do awansu będzie moim zdaniem Szreniawa. W trzecim z rzędu sezonie w A-klasie drużyna powinna powalczyć o coś więcej niż tylko miejsce w górnej połowie tabeli. Zespół Szreniawy zanotował świetny finisz poprzedniego sezonu, a formą imponował także w sparingach i I rundzie okręgowego Pucharu Polski, dlatego początek sezonu powinien być dla podopiecznych Marcina Motaka bardzo udany. Kadra zespołu praktycznie nie uległa zmianie. Z wypożyczenia do Victorii powrócił Dawid Brydniak, z Tarnavii przyszedł Dominik Ochel.

Zupełnie odmienne nastroje panują w Borkowiance. W poprzednich sezonach klub z Borku zawsze należał do grona faworytów i kilka razy był o krok od awansu. Teraz odszedł jednak trener Przemysław Młynarz (zastąpił go Mariusz Jacak), a wielu kluczowych zawodników trafiło do Rylovii (Adam Wojewoda, Mateusz Pulak, Hubert Grodowski, Sebastian Rzepecki). Do Czarnych Kobyle odszedł bramkarz Mateusz Wojkowski. Kadra zespołu została kompletnie przebudowana. Wydaje się, że w tym sezonie Borkowianka będzie walczyła jedynie o uniknięcie spadku.

Znakomitą rundę wiosenną miała Ceramika Muchówka. Z zespołu walczącego o uniknięcie spadku w kilka miesięcy zmieniła się w jedną z najmocniejszych drużyn. Choć mecz I rundy okręgowego Pucharu Polski z Czarnymi Kobyle (3:2) pokazał, że drużynie jeszcze sporo brakuje do optymalnej formy, to jednak Ceramika powinna włączyć się do walki o awans.

Żubr Gawłówek był w poprzednim sezonie zdecydowanie najbardziej chimeryczną drużyną ligi. Punktował z faworytami i przegrywał z zespołami broniącymi się przed spadkiem. Z tego powodu trudno przewidzieć, na co będzie stać tę drużynę w najbliższym sezonie. Wydaje się, że znów może mieć spore wahania formy, jednak powinna zająć miejsce przynajmniej w środku tabeli.

Spory potencjał drzemie z pewnością w Błyskawicy Proszówki. Zeszłoroczny beniaminek zanotował wyraźny postęp w rundzie wiosennej, dlatego w tym sezonie może walczyć o wyższą pozycję.

W Beskidzie kadra praktycznie się nie zmieniła, za to nowym prezesem klubu został zawodnik Wojciech Ziółkowski. W wywiadzie zamieszczonym na facebookowej stronie klubu Ziółkowski zapowiedział, że celem na rundę jesienną jest walka o miejsce w pierwszej czwórce. Moim zdaniem Beskid zajmie jednak niższą pozycję, bo choć zespół jest młody i ciągle się rozwija, to jednak obecnie kilka innych drużyn dysponuje większym potencjałem i doświadczeniem.

Trudno przewidzieć, o co w sezonie 2018/19 walczyć będzie Orzeł Cikowice. Zeszłoroczny beniaminek dobrze spisywał się w pierwszej części sezonu, jednak runda wiosenna była już wyraźnie słabsza. Klub pożegnał się z trenerem Kamilem Szewczykiem, co jednak skutkowało osiąganiem jeszcze słabszych rezultatów w ostatnich meczach. Przerwa letnia powinna jednak wystarczyć na odbudowę zespołu.

Wielkich zmian nie należy się spodziewać w LKS Trzciana 2000. Do drużyny dołączył Krzysztof Trzeciak (wcześniej Beskid Żegocina) oraz bramkarz Kamil Ćwik (Victoria Słomka), Wojciech Zdebski (Ceramika Muchówka). Odszedł Wojciech Cichoń (Macierz Lipnica) i Karol Mrugacz, który zrezygnował z dalszej gry. Kadra będzie systematycznie uzupełniana o utalentowanych juniorów młodszych (rocznik 2002), którzy już w niedalekiej przyszłości mają stanowić o sile klubu. Zespół stać z pewnością na walkę o miejsce w środku tabeli.

Dopiero 13. miejsce zajęli w poprzednich rozgrykach Błękitni Krzeczów. Teraz podopiecznych trenera Jana Panny może czekać kolejny trudny sezon. Celem zespołu znów będzie prawdopodobnie jedynie uniknięcie spadku z A-klasy.

Niewiadomą zawsze pozostaje dyspozycja beniaminków. Nieszkowianka jest jednak typowana przez wielu na czarnego konia rozgrywek. Klub wywalczył awans już w drugim sezonie istnienia, a teraz drużynę wzmocnią pozyskani z Targowianki Kamil i Filip Świątkowie, a także Patryk Kowalski z Gdovii. Sporo mówiło się także o transferze Adriana Adamskiego z Korony Brzeźnica, jednak prawdopodobnie w tym okienku nie dojdzie już do tego ruchu.

Mniej mówi się o zespole Raby Niedary, która do A-klasy powróciła po dwóch sezonach gry w B-klasie. Dla zespołu bardzo ważne będzie pierwsze spotkanie, w którym zmierzy się z Błękitnymi Krzeczów.

Kolejka 1.

GKS II Drwinia – Żubr Gawłówek 12 sierpnia, 17:00

Raba Niedary – Błękitni Krzeczów 12 sierpnia, 11:00

Nieszkowianka Nieszkowice Małe – Orzeł Cikowice 15 sierpnia, 17:00

Górnik Siedlec – Błyskawica Proszówki 11 listopada, 13:00

Szreniawa Nowy Wiśnicz – Ceramika Muchówka 15 sierpnia, 14:00

LKS Trzciana 2000 – Victoria Słomka 12 sierpnia, 17:00

Borkowianka Borek 1-2 Beskid Żegocina 11 sierpnia, 17:00

Autor: Mateusz Filipek

Leave a comment

Twój adres email nie zostanie opublikowany. Pola, których wypełnienie jest wymagane, są oznaczone symbolem *