BLF. Kto uzupełni Grupę Potężnych?

731 0

Czterech zainteresowanych, tylko dwa wolne miejsca. Już w niedzielne popołudnie dowiemy się, kto uzupełni Grupę Potężnych. Tak się złożyło, że decydujące będą wyniki bezpośrednich spotkań zainteresowanych zespołów, przez co emocji będzie jeszcze więcej. W grupie A walka o 3. miejsce rozstrzygnie się pomiędzy Św. Pawłem i Krawczyk Teamem, a w grupie B o taką samą stawkę powalczą KS Husaria Łapczyca i Pershing Corleone. Paradoksalnie nieco w cieniu pozostaną teoretycznie najciekawsze mecze rundy eliminacyjnej. O pozycję lidera w swoich grupach rywalizować będą G2 Transport z Transbetem i Igloo z iSprzętem.

Przypominamy, że do dziś można wprowadzać swoje typy w Sportomaks.pl Lidze Typera.

grupa A:
15:00 HAL MONT Futsal Team – Lemon FHU

15:45 Św. Paweł – Krawczyk Team

16:30 G2 Transport – Transbet

Na początek HAL MONT zmierzy się z Lemonem. Obie drużyny straciły już szanse na zajęcie choćby 3. pozycji w grupie A, więc walczyć będą już jedynie o poprawę nastrojów przed rozpoczęciem drugiej części sezonu. Drużyna Dawida Pilcha ostatnio wysoko przegrała z G2. Wystąpiła w wąskim składzie, co było efektem problemów zdrowotnych kilku graczy. „Cytrynki” z kolei do końca walczyły o wygraną w spotkaniu z Krawczyk Teamem, ale musiały pogodzić się z niepowodzeniem. Do tego teraz z powodów dyscyplinarnych nie będą mogły wystawić optymalnej kadry. Mimo wszystko minimalnym faworytem będzie zespół Dawida Kociołka.

Pierwszym spotkaniem z kategorii „o wszystko” będzie pojedynek Św. Pawła z Krawczyk Teamem. Po dwóch kolejkach wiele wskazywało na to, że obie drużyny szybko pożegnają się z szansami na awans, jednak kolejne występy były dla nich już udane, dzięki czemu teraz stawką ich bezpośredniej rywalizacji będzie gra w Grupie Potężnych. Lepszą pozycję wyjściową ma druga z nich, bo do sukcesu wystarczy jej remis, jednak „Święci” zaimponowali ostatnio pokonaniem Transbetu, więc i tym razem na pewno stać ich będzie na wygraną.– Będzie to na pewno wyrównany mecz, o zwycięstwie mogą zadecydować szczegóły, czy też dyspozycja danego dnia. Dotychczas z drużyną Krawczyka spotkaliśmy się raz w lidze letniej, padł wynik 2:2. Trzeba podkreślić, że część zawodników Krawczyka rozpoczęło swoją przygodę z BLF-em w koszulkach Św. Pawła: bracia Machaj, Sebuś Śmietana czy Rafał Rachwalski. Są to jednak odległe czasy – ocenia kierownik drużyny Św. Pawła, Maciej Jeziorek.

Do rywalizacji o 1. miejsce w grupie A staną G2 Transport i Transbet. Obie drużyny mogą być już pewne awansu, ale ich starcie będzie miało spore znaczenie prestiżowe. Transbet ostatnio zagrał wyjątkowo słabo jak na swoje możliwości. Trudno powiedzieć, czy to efekt rozluźnienia, czy zmęczenia. G2 nie pozostawiło za to żadnych złudzeń ekipie HAL MONT i teraz na pewno będzie chciało jeszcze utrwalić narrację, że jest rewelacją sezonu. Po tym spotkaniu można obiecywać sobie naprawdę wiele. Wydaje się, że Transbet drugi raz już nie zawiedzie, z drugiej strony ekipa Dominika Siodlarza, poza drugą połową meczu z Św. Pawłem (3:3) spisuje się wręcz doskonale.

Tabela:
1. G2 Transport 4 10
2. Transbet 4 9
3. Krawczyk Team 4 6

4. Św. Paweł 4 4
5. Lemon FHU 4 3
6. HAL MONT Futsal Team 4 3

grupa B:
17:15 iSprzęt – Igloo

18:00 KS Husaria Łapczyca – Pershing Corleone

18:45 Parkers – Megamot

Tak się złożyło, że w grupie B również czekają nas pojedynki o 1. miejsce, awans i uniknięcie zajęcia ostatniej pozycji, dokładnie w takiej kolejności. Na początek zmierzą się niepokonane drużyny Igloo i iSprzęt. „Mroźni” w pierwszych trzech meczach imponowali zwłaszcza świetną grą w obronie, ostatnio zaprezentowali się jednak już słabiej i dość szczęśliwie zremisowali z Pershing Corleone. Zespół Pawła Obroślaka trzyma za to z kolei dość równą formę. Pochwalić należy go za dużą liczbę zdobytych goli – aż 27, co jest najlepszym wynikiem w całej lidze. Na pewno ma jednak za to jeszcze sporo do poprawy w defensywie. Niebawem dowiemy się, czyje atuty przeważą. Igloo do osiągnięcia celu wystarczy remis, jednak kunktatorska taktyka może nie przynieść powodzenia. Trzeba będzie po prostu udowodnić swoją wyższość.

Stawką spotkania Husarii z „Pershingami” będzie prawo gry w Grupie Potężnych, więc emocji na pewno nie zabraknie. Doświadczenie przemawia za ekipą Pershing Corleone, w barwach której w ostatnim czasie błyszczy Filip Romański. Z drugiej strony na razie z wygranej cieszyła się ona tylko raz i to po szczęśliwym zwycięstwie z Parkers (3:2), a remis premiuje Husarię, która na razie spisywała się w kratkę. Wyraźnie poległa w meczach z iSprzętem (3:9) i Igloo (0:11), ale już na tle Megamotu (4:1) i Parkers (6:3) zaprezentowała się nieźle i potrafiła wykorzystać problemy rywali. Faworytem będzie zespół Jarosława Żmudzkiego, jednak emocji nie powinno zabraknąć.

Pewne już gry w Grupie Wątłych Parkers i Megamot spotkają się w bezpośrednim pojedynku z nadzieją na podreperowanie swojego dorobku. Pierwszą z drużyn ostatnio zaczęły trapić problemy kadrowe, może cieszyć za to powrót do gry Dominika Juszczaka, który przed kontuzją był największą gwiazdą I ligi. Na razie jest jeszcze daleki od optymalnej formy, jednak z nim w składzie szanse na pierwszą zdobycz punktową wzrosły. Siła Megamotu uzależniona jest od tego, jaki skład zbierze Tomasz Sopata. Skoro nadzieja na awans umarła, to można jedynie spekulować, a jakim zestawieniu zespół wystąpi tym razem. Możliwe będzie tu każde rozstrzygnięcie, choć statystyki przemawiają na korzyść drugiej z ekip.

Tabela:
1. Igloo 4 10
2. iSprzęt 4 10
3. KS Husaria Łapczyca 4 6

4. Pershing Corleone 4 5
5. Megamot 4 3
6. Parkers 4 0

Autor: Mateusz Filipek

Leave a comment

Twój adres email nie zostanie opublikowany. Pola, których wypełnienie jest wymagane, są oznaczone symbolem *