Piłka nożna. Niespodzianki i skandal w Keeza Klasie okręgowej, Sokół Maszkienice nowym liderem

933 0

Wielka Sobota obfitowała w niespodzianki, a emocji nie zabrakło także w kilku rozegranych w Lany Poniedziałek spotkań. W rozgrywkach Keeza Klasy okręgowej Swoich meczów nie zdołały wygrać ani Błyskawica, ani GKS. Niestety pierwsze z nich wspominane będzie nie tylko ze względu na aspekty sportowe, bo zakończyło się skandalem. Niespodziewanie liderem został Sokół, który po zaciętej walce pokonał Strażaka. Emocji nie zabrakło również w obu grupach A-klasy.

Keeza Klasa okręgowa

20. kolejka
Błyskawica Proszówki 2-3 Raba Książnice

Strażak Mokrzyska 1-2 Sokół Maszkienice

Sokół Borzęcin Górny 1-0 GKS Drwinia

Korona Niedzieliska 1-1 Rylovia Rylowa

Ceramika Muchówka 1-3 Szreniawa Nowy Wiśnicz

Naprzód Sobolów 2-1 LKS Poręba Spytkowska

Victoria Słomka 1-3 Orzeł Dębno

Jadowniczanka Jadowniki 8-0 Olimpia Bucze

Po pucharowym sukcesie na ziemię ściągnięta została ekipa Błyskawicy. Mecz z Rabą musiał zostać przeniesiony do Gawłówka, ponieważ boisko w Proszówkach nie nadawało się do gry. Tam lepiej poradzili sobie gracze ekipy Łukasza Górki, choć początkowo zapowiadało się, że faworyt zgarnie komplet punktów, bo objął prowadzenie po strzale z rzutu karnego. Potem to Raba zdobyła jednak trzy gole, a na listę strzelców wpisali się Łukasz Filipek, Maciej Daniel i Krzysztof Owsianka. Ostatnia z bramek także została zdobyta po strzale „z wapna”. Błyskawica jeszcze wprawdzie zanotowała trafienie kontaktowe, ale na więcej nie było ją już stać, zwłaszcza że rywalizacja została zakończona przedwcześnie. Powodem był atak jednego z kibiców na jednego z sędziów. Smutne, że wciąż dochodzi do takich sytuacji na boiskach piłkarskich. W ten budzący niesmak sposób podopieczni trenera Mariusza Szarka stracili pozycję lidera, którą wobec wpadki GKS-u zajął Sokół Maszkienice.

Wspomniany zespół po zaciętej rywalizacji okazał się minimalnie lepszy od Strażaka Mokrzyska. Prowadzeni przez trenera Arkadiusza Śliwę zawodnicy długo nie potrafili sobie poradzić z rywalami, a do tego w 57. minucie stracili gola po rzucie karnym. Na listę strzelców wpisał się Kacper Jaworski. Przy okazji czerwoną kartką ukarany został Sławek, więc wydawało się, że Strażak jest na dobrej drodze do zgarnięcia kompletu punktów. Nic bardziej mylnego. Najpierw do wyrównania doprowadził Maciej Buch, a zwycięstwo ekipie z Maszkienic po podaniu Kozieła zapewnił Franciszek Musiał. Sokół znów pokazał, że radzi sobie nawet w trudnym położeniu i należy go traktować jako poważnego kandydata do awansu.

Potknięcia ekipy z Proszówek nie wykorzystał GKS Drwinia. Spadkowicz sensacyjnie przegrał z Sokołem Borzęcin po golu Białka z rzutu karnego. Goście przez długi czas starali się zaskoczyć ustawionych blisko własnej bramki rywali, ale to nie był ich dzień. Nie wykorzystali nawet faktu, że przez ostatnie pół godziny grali w przewadze po czerwonej kartce dla Obłąka. Dla miejscowych było to bardzo cenne zwycięstwo, bo pozwoliło im odskoczyć na aż 14 punktów od Jadowniczanki i 10 od Ceramiki, co na tym etapie sezonu jest już znaczącą przewagą.

Punktami podzieliły się Korona i Rylovia. Goście objęli prowadzenie po rzucie rożnym i strzale Krzysztofa Sikory. Korona długo nie potrafiła odpowiedzieć, ale w końcu dokonała tego po rzucie karnym. Wykorzystał go Rafał Augustyn. Podział punktów na pewno nie zadowolił żadnej z ekip.

Derby gminy Nowy Wiśnicz dla Szreniawy. Dwa gole dla zwycięzców zdobył Paweł Świątek, a jednego dołożył Marcin Palej. Miejscowych stać było tylko na trafienie honorowe. Wygrana zapewniła ekipie Marcina Motaka utrzymanie 10. pozycji i względny spokój do końca sezonu. Ceramika pozostała na 15. miejscu.

Do ciekawej rywalizacji doszło w Sobolowie, gdzie Naprzód spotkał się z LKS-em Poręba, który mógł cieszyć się passą czterech zwycięstw z rzędu. Gospodarze szybko objęli dwubramkowe prowadzenie strzałach Krystiana Pilcha. LKS odpowiedział golem zdobytym przez Pawła Borowca, ale nie zdołał już wyrównać. Przez ostatnie kilkanaście minut przyjezdni grali w osłabieniu po czerwonej kartce dla Mateusza Bieńka.

Znów punktów nie zdobyła Victoria Słomka, za to dobrą passe przedłużył Orzeł. Wygraną zapewniły gościom dwa gole Jakuba Ogara i jedno trafienie Szymona Michałka. Jedyną bramkę dla spisującej się na razie słabo w tym sezonie Victorii zdobył z rzutu karnego Patryk Zając.

Na zakończenie tej serii gier w lany poniedziałek Jadowniczanka zagrała w niezwykle ważnym spotkaniu z Olimpią Bucze. Gospodarze wygrali aż 8-0 i zredukowali do zaledwie oczka stratę do Ceramiki, natomiast do swoich dzisiejszych rywali tracą ich na razie 5. Ważne, że to oni są teraz na fali wznoszącej i wydaje się, że mają największe szanse na regularne zdobywanie punktów w kolejnych meczach.

Keeza A-klasa Bochnia

17. kolejka
Promień Mikluszowice 1-4 Tarnavia Tarnawa

Novi/Rzezawianka Rzezawa 1-0 GKS II Drwinia

Górnik Siedlec 1-3 Błękitni Krzeczów

Macierz Lipnica Murowana 3-1 Zryw Królówka

LKS Trzciana 2000 4-1 Żubr Gawłówek

Beskid Żegocina – Orzeł Cikowice – odwołany

Emocji nie zabrakło, ale ostatecznie to faworyci byli górą. Najciekawsze było spotkanie Rzezawianki z GKS-em II. Niemal do samego końca utrzymał się bezbramkowy remis, ale ostatecznie gospodarze zdołali zdobyć zwycięską bramkę i wygrali 1-0. Pozycję lidera utrzymała Tarnavia, ale musiała naprawdę mocno się postarać, by pokonać beniaminka z Mikluszowic. To gospodarze objęli prowadzenie i posiadali inicjatywę przez większość czasu, ale nie byli wystarczająco efektywni. W decydującym momencie to przyjezdni wykorzystali swoje szanse i odnieśli bardzo cenne zwycięstwo. W derbach Macierz pokonała Zryw i utrzymała się w ścisłej czołówce. Sukcesy na swoim koncie mają również LKS Trzciana 2000 i Błękitni Krzeczów.

Keeza A-klasa Brzesko

18. kolejka
Victoria Porąbka Uszewska 4-2 LKS Uszew

Tymon Tymowa 5-2 Victoria Bielcza

Spółdzielca Grabno 3-0 Olimpia Kąty

LKS Gnojnik 4-1 Temida Złota

Grom Sufczyn 2-1 Kłos Łysa Góra

Arkadia Olszyny 2-1 Iva Iwkowa

Pogórze Gwoździec 0-0 Jedność Paleśnica

Chwilę z zajmowania pozycji lidera cieszyć mogła się Victoria Porąbka Uszewska, która pokonała u siebie LKS Uszew, jednak szybko po zwycięstwie nad Ivą na szczyt powróciła Arkadia Olszyny. Wysoką formę utrzymuje LKS Gnojnik. Tym razem zespół ograł Temidę Złota. Nie było także niespodzianek w rywalizacjach Tymona Tymowa z Victorią Bielcza oraz Spółdzielcy Grabno z Olimpią Kąty, bo obie na swoją korzyść rozstrzygnęły zajmujące wyższe miejsca w tabeli ekipy gospodarzy. Pierwsze zwycięstwo w sezonie zanotował Grom Sufczyn, który pokonał ekipę Kłosa Łysa Góra. Dzięki temu zwiększył nieco swoje szanse na wydostanie się z dna tabeli. Podziałem punktów zakończył się pojedynek sąsiadujących w tabeli Pogórza Gwoździec z Jednością Paleśnica.

Autor: Mateusz Filipek

Leave a comment

Twój adres email nie zostanie opublikowany. Pola, których wypełnienie jest wymagane, są oznaczone symbolem *