V liga i Klasa okręgowa. BKS już na podium, Arkadia zaskoczyła Błyskawicę

588 0

Kończąca się już runda jesienna jest naprawdę ciekawa. Dobrą passę kontynuuje BKS Bochnia, który po kolejnym zwycięstwie wyprzedził zablokowany ostatnio GKS Drwinia. Porażek doznały walczące o utrzymanie ekipy Korony i Radłovii. W klasie okręgowej w tej kolejce każda z sześciu drużyn, która wygrała swój mecz, osiągnęła to w stosunku
2-1, przy czym w aż pięciu przypadkach występowały one w roli gości. Siódme spotkanie, w którym zmierzyły się dwie najsłabsze obecnie ekipy, zakończył się bezbramkowym remisem.

V liga małopolska, grupa wschód

12. kolejka

Tarnovia Tarnów 3-0 Radłovia Radłów
Przemysław Bury 67′, 82′, 90+2′

Fatalna passa ekipy Mirosława Sułka trwa nadal, choć tym razem przez nieco ponad godzinę goście mogli liczyć choć na to, że wywalczą punkt. Bohaterem został znany z występów m.in. w Okocimskim Brzesko Przemysław Bury, który zanotował hat-tricka.

Metal Tarnów 2-4 BKS Bochnia
Damian Wolański 63′, Szczepan Kogut 72′ – Mirosław Tabor 24′, Patryk Nowak 41′, 56′, Bartosz Tokarczyk 53′

Ekipa Wojciecha Tajdusia utrzymuje wysoką dyspozycję. Obecnie notuje passy trzech ligowych zwycięstw i już ośmiu meczów bez porażki. Tym razem BKS już w godzinę rozstrzygnął losy meczu, prowadząc czterema bramkami. Bochnianie wykorzystali potknięcie GKS-u i teraz to oni znajdują się wyżej w ligowej tabeli. Pod koniec gospodarze doszli do głosu, jednak zdołali tylko częściowo zmniejszyć straty.

GKS Drwinia 3-3 Dunajec Zakliczyn
Marcin Pawłowski 19′ (s.), Piotr Zapiór 48′, Wojciech Tomala 84′ – Kamil Wójcik 51′, Mateusz Wójcik 52′, 59′

Gospodarze zaczęli zgodnie z planem, jednak fatalny przestój na początku drugiej części kosztował GKS bardzo dużo. Ostatecznie zdołali wyrównać, ale nie odzyskali już prowadzenia. Dla drwinian domowy remis z przeciwnikiem zajmującym miejsce w dolnej części tabeli jest sporym rozczarowaniem i kosztował ich spadek na 4. miejsce w tabeli.

Zalesianka Zalesie 4-2 Korona Niedzieliska
Kacper Hajduk 11′, Robert Gancarczyk 8′, 65′, Marcin Augustyn 58′ – Damian Cabała 78′, Mikołaj Goryca 79′

Spotkanie miało podobny przebieg do starcia Metalu z BKS-em, z tym że tu górą byli miejscowi, którzy już w pierwszym kwadransie zdominowali drużynę z Niedzielisk, a po przerwie jeszcze powiększyli przewagę. Korona odgryzła się pod koniec rywalizacji, ale było już za późno na odrobienie całości strat. Dla drużyny Sławomira Zubla to duże rozczarowanie, bo teraz ich strata do rywali z Zalesia wzrosła do pięciu punktów.

Pozostałe wyniki:
Orkan Szczyrzyc 3-2 Tuchovia Tuchów

Kolejarz Stróże 1-1 Dunajec Nowy Sącz

GLKS Gromnik 2-4 Watra Białka Tatrzańska

Jarmuta Szczawnica 2-3 Sokół Słopnice

Klasa okręgowa, grupa bocheńsko-brzeska

11. kolejka
Błyskawica Proszówki 1-2 Arkadia Olszyny

Choć mecze tej serii gier były zacięte, to na ogół wygrali je faworyci. Wyjątkiem spotkanie w Proszówkach, które na swoją korzyść rozstrzygnęli powracający do dobrej formy, ale wciąż niżej notowani goście. Prowadzili do przerwy po trafieniu Grzegorza Nowaka z rzutu karnego. „Jedenastkę” wywalczył Michał Waśko. Na początku drugiej części wyrównał Krzysztof Styrna, jednak miejscowi nie zdołali pójść za ciosem. Niedługo później obie ekipy liczyły o jednego zawodnika mniej, bo Błyskawicę po otrzymaniu czerwonej kartki osłabił Dominik Żelichowski, natomiast Arkadię – Dominik Owca. Gospodarze przeważali, ale dali się zaskoczyć po szybkim ataku, który wykończył Waśko. Asystę zanotował jego brat Daniel. Lider Arkadii tuż przed końcem ponownie został sfaulowany w polu karnym, ale tym razem Nowak przegrał pojedynek z Mateuszem Cieślą. To nie zmieniło już jednak losów spotkania, bo Arkadia utrzymała prowadzenie i do Błyskawicy traci już tylko 3 punkty. Zespół trenera Mariusza Szarka w stosunku do Sokoła Maszkienice oraz Orła Dębno ma już za to o 9 oczek mniej.

Rylovia Rylowa 2-1 Victoria Porąbka Uszewska
Tomasz Wojewoda 37′, Krystian Lalik 90′ – Bartłomiej Ogar 45′

Grająca „w kratkę” drużyna Piotra Stawarza tym razem sprostała oczekiwaniom i pokonała, choć nie bez walki, niżej notowanego beniaminka. Prowadzenie miejscowym po dośrodkowaniu Michała Motylskiego zapewnił Tomasz Wojewoda, który pozostaje jednym z kluczowych zawodników Rylovii. Jeszcze przed przerwą odpowiedzieć zdołał jednak Bartłomiej Ogar, wykorzystując błąd w rozegraniu rywali. W drugiej części przeważali gospodarze, ale i przyjezdni mieli swoje okazje. Przez moment goście grali w przewadze po czerwonej kartce dla Eryka Burzawy, jednak chwilę później taką samą karę otrzymał Łukasz Kluska i Victoria nie wykorzystała swojej szansy. Losy meczu rozstrzygnęły się dopiero w ostatniej minucie regulaminowego czasu gry, gdy Krystian Lalik zaskoczył bramkarza bezpośrednio z rzutu rożnego. Szósta wygrana Rylovii pozwoliła jej zachować szanse na dogonienie czołówki.

LKS Poręba Spytkowska 1-2 Jadowniczanka Jadowniki
Paweł Borowiec 90+1′ (k.) – Ignacy Bujak 87′, 90+3′

Wszystko co najciekawsze, wydarzyło się w ostatnich minutach. Najpierw goście objęli prowadzenie po strzale młodego Ignacego Bujaka, który wykorzystał dośrodkowanie Tomasza Gałki, jednak szybko je stracili po rzucie karnym, podyktowanym za faul bramkarza Bartłomieja Ciszkowicza. Goście nie podłamali się i zadali drugi, tym razem decydujący cios. Bohaterem został Bujak, który wykorzystał podanie Filipa Grzesika. Dzięki wygranej Jadowniczanka wyprzedziła LKS w tabeli. Drużyna z Poręby Spytkowskiej pierwszy raz od dawna znalazła się w dolnej części tabeli.

Ceramika Muchówka 1-2 Sokół Maszkienice
Łukasz Dziedzic 90+2′ – Konrad Kupiec 28′ (s.), Tomasz Kozieł 64′

Lider znów nie zachwycił, jednak zdołał odnieść zwycięstwo nad Ceramiką, która nadal nie potrafi grać skutecznie na własnym boisku. Przewagę zapewnił sobie dzięki niefortunnej interwencji Konrada Kupca, a na 2-0 podwyższył doświadczony Tomasz Kozieł, który miał także udział przy pierwszym golu. Miejscowi mogli zmniejszyć straty, jednak Jakub Stabrawa zmarnował rzut karny, przegrywając pojedynek z Mariuszem Muckiem. Wprawdzie w doliczonym czasie gry piłkę do siatki skierował Łukasz Dziedzic, ale wtedy na doprowadzenie do remisu było już za późno. Sokół wygrał ósmy raz w sezonie, dla Ceramiki to piąta domowa porażka.

Szreniawa Nowy Wiśnicz 0-0 Novi/Rzezawianka Rzezawa

Mecz ligowych „oustsiderów” nie przyniósł rozstrzygnięcia, co jest zdecydowanie złą informacją dla obu ekip, bo nadal obie mają znaczną stratę do zespołów zajmujących wyższe pozycje. W nieco lepszym położeniu znajduje się Szreniawa, która utrzymała chociaż 13. miejsce. Zawodnicy Rzezawianki przynajmniej zdołali tym razem uniknąć czerwonej kartki, co jednak jest bardzo marnym pocieszeniem.

Strażak Mokrzyska 1-2 Orzeł Dębno
Rafał Moneta 65′ – Szymon Michałek 46′, Jakub Ogar 48′

Wicelider długo nie potrafił zaskoczyć rywali, ale na początku drugiej części zdołał zadać dwa ciosy, które ustawiły przebieg rywalizacji. Gospodarze zdołali dość szybko odpowiedzieć, wykorzystując błąd przeciwników w wyprowadzaniu piłki, ale nie doprowadzili już do wyrównania. Drużyna Rafała Polichta wygrała już siódme spotkanie z rzędu, Strażak spadł na 8. miejsce.

Sokół Borzęcin Górny 1-2 Naprzód Sobolów
Robert Płachno 62′ – Krystian Pilch 57′, Bartłomiej Chmura 59′ (s.)

Spotkanie co najwyżej przeciętnie spisującej się drużyny gospodarzy z rywalem, który nie zawsze błyszczy w spotkaniach wyjazdowych nie zapowiadało się szczególnie ekscytująco, jednak emocji nie zabrakło. Goście objęli prowadzenie po przechwycie i długim podaniu Kamila Węglarza, które wykorzystał Krystian Pilch, strzelając efektownie z woleja, a chwilę później po dośrodkowaniu Grzegorza Soleckiego z rzutu rożnego piłka odbiła się od jednego z rywali i wpadła do bramki. Szybko trafienie kontaktowe zanotował Robert Płacho, ale po chwili czerwoną kartką ukarany został Krystian Białek, przez co miejscowym utrudniło misję doprowadzenia do wyrównania. Tuż przed końcem siły się wyrównały, ponieważ boisko opuścić musiał Mariusz Starkowski, ale wynik już się nie zmienił. Dla Naprzodu to drugie wyjazdowe, a ogólnie już szóste zwycięstwo w sezonie. dzięki czemu utrzymał 4. miejsce.

Autor: Mateusz Filipek

Leave a comment

Twój adres email nie zostanie opublikowany. Pola, których wypełnienie jest wymagane, są oznaczone symbolem *