Klasa okręgowa. Sześć zespołów nadal z realnymi szansami na awans, Strażak praktycznie pogrzebał szanse Orła

414 0

To już decydujący etap sezonu, jednak wciąż daleko nam do poznania ostatecznych rozstrzygnięć, bo przewodzące stawce Błyskawica i Rylovia zdają się słabnąć, tymczasem wciąż nadziei za zajęcie choćby drugiej pozycji nie tracą Okocimski II, Beskid oraz Jadowniczanka.

22. kolejka

mecze sobotnie
Rylovia Rylowa 3–0 Ceramika Muchówka
Michał Motylski 51′, Adam Wojewoda 59′, Tomasz Wojewoda 65′

Wicelider na inaugurację kolejki rozprawił się z czekającą na pierwsza wygraną w rundzie i od dawna pozbawioną szans na utrzymanie Ceramiką, choć nie było to aż tak łatwe zadanie, skoro gole zdobył dopiero w drugiej połowie. Goście starali się, ale zabrakło im jakości. Dzięki zwycięstwu zespół z Rylowej mógł ze spokojem czekać na to, jak poradzą sobie rywale z czołówki. Uprzedzając fakty, poszło im nieźle, jednak nie wszystkim.

Strażak Mokrzyska 3–0 Orzeł Cikowice
Damian Żurawski 39′, Hubert Wągroda 49′, Michał Bajda 64′

Po wygranej ze Spółdzielcą w poprzedniej serii gier goście potrzebowali kolejnego zwycięstwa, aby cieszyć się realnymi szansami na utrzymanie. Niestety dla nich, zostali zupełnie zdominowani przez swoich przeciwników. Strażak zagrał bardzo skutecznie i umiejętnie się bronił, dzięki czemu rozstrzygnął mecz na swoją korzyść, a zdobycie trzech punktów dało mu awans na 8. pozycję. Orzeł ma już tylko matematyczne szanse na wydostanie się z 13. miejsca, więc nadzieja szybko zgasła.

Naprzód Sobolów 2–4 Jadowniczanka Jadowniki
Dawid Serafin 8′, 72′ – Łukasz Kozioł 41′, 75′, Tomasz Mól 90+3′, Tomasz Gałka 90+5′

Walczący o awans goście musieli liczyć się z tym, że będzie ich czekać trudne spotkanie i rzeczywiście nie było im łatwo. Naprzód szybko objął prowadzenie i utrzymał je niemal do przerwy, a po zmianie stron znów jako pierwszy zdobył bramkę, z tym że odpowiedź przyjezdnych była bardzo zdecydowana. Dwukrotnie dla miejscowych trafił Dawid Serafin, z kolei ekipę Macieja Plezi ratował Łukasz Kozioł. Losy rywalizacji rozstrzygnęły się dopiero w ostatnich sekundach, gdy Jadowniczanka zdobyła dwie bramki i ostatecznie zgarnęła całą pulę, dzięki czemu nadal liczy się w rywalizacji o czołowe lokaty. Po porażce Naprzód raczej walczy już jedynie o zachowanie miejsca w górnej połowie tabeli.

Victoria Porąbka Uszewska 0–5 Okocimski KS II Brzesko
Wojciech Zych 50′ (s.), Arkadiusz Zuzia 58′, 60′, Mateusz Krokosz 72′, Nikodem Gałat 75′

Gospodarze w przeszłości potrafili zaskakiwać mocnych rywali, jednak tym razem ta sztuka się im nie udała, choć do przerwy utrzymał się bezbramkowy remis. Victoria nie podniosła się po niefortunnym golu na 0-1, bo od tego momentu już tylko traciła kolejne bramki. Spisujący się ostatnio bardzo dobrze goście wygrali wyraźnie i mogą nadal wywierać presję na Rylovię.

mecze niedzielne
Beskid Żegocina 6–2 Arkadia Olszyny
Dawid Matras 8′, Grzegorz Kłusek 16′, Janusz Czoch 62′, Karol Kępa 76′, Michał Zapiór 88′, Ryszard Banat 90′ – Michał Waśko 25′, Patryk Waśko 65′

Beniaminek utrzymuje bardzo wysoką formę i właśnie odniósł piąte zwycięstwo z rzędu. Bardzo szybko zdobył dwie bramki i choć rywale walczyli, to stać ich było na zdobycie bramek kontaktowych. Ozdobą spotkania była bramka Karola Kępy z rzutu wolnego. W ostatnich minutach zespół Marka Tomkiewicza przypieczętował wysoką wygraną kolejnymi bramkami i utrzymał wysokie 4. miejsce.

Spółdzielca Grabno 6–1 LKS Trzciana 2000
Robert Witek 8′, Krzysztof Liszka 38′, Mateusz Nowak 43′, Mateusz Rolewicz 69′, Jakub Wojnicki 73′, Jakub Cieśla 86′ – Mateusz Orkwiszewski 50′ (s.)

Gospodarze wyraźnie zdominowali przeciwników dzięki zespołowej grze, a każdą z bramek zdobył inny gracz. Starcie beniaminków potwierdziło, że Spółdzielca gra nierówno i słabe mecze potrafi przeplatać bardzo udanymi, natomiast Trzciana 2000 popadła w kryzys, więc z jej perspektywy całe szczęście, że wcześniej zdobyła całkiem sporo punktów. Zajęcie 12. miejsca także nie musi jednak oznaczać bezpieczeństwa przy niekorzystnym splocie zdarzeń, więc drużynę Mirosława Bieniasa czeka dużo pracy, by przełamać kryzys i poprawić swoje położenie.

Błyskawica Proszówki 1–1 Sokół Maszkienice
Karol Filipek 80′ – Damian Rogusz 13′

Słabnący ostatnio lider niemal od samego początku do końca musiał gonić mocnych wiosną rywali, jednak ostatecznie zdołał wydrzeć remis. Sześciopunktowa przewaga nad Rylovią to wciąż duży kapitał, ale na pewno nie rozstrzyga jeszcze losów rywalizacji o pierwsze miejsce. Sokół stracił dwa punkty do czterech bezpośrednio wyprzedzających go zespołów, jednak wciąż także ma szanse na wywalczenie choćby drugiego miejsca.

Tabela
1. Błyskawica Proszówki 22 50 70-21
2. Rylovia Rylowa 22 44 53-33
3. Okocimski KS II Brzesko 22 42 53-28
4. Beskid Żegocina 22 41 60-42
5. Jadowniczanka Jadowniki 22 41 73-49
6. Sokół Maszkienice 22 37 57-37
7. Naprzód Sobolów 22 33 64-60
8. Strażak Mokrzyska 22 30 47-46
9. Arkadia Olszyny s 22 29 50-55
10. Spółdzielca Grabno 22 25 42-54
11. Victoria Porąbka Uszewska 22 23 41-59
12. LKS Trzciana 2000 22 22 30-51
13. Orzeł Cikowice 22 13 30-72
14. Ceramika Muchówka 22 7 14-77

Autor: Mateusz Filipek

Leave a comment

Twój adres email nie zostanie opublikowany. Pola, których wypełnienie jest wymagane, są oznaczone symbolem *