III liga. Szreniawa z liderem, BKS sprawdzi Wierną

378 0

Po bolesnej porażce w Połańcu, najlepszym antidotum na minorowe nastroje wiśniczan powinna być jak najszybsze zwycięstwo. Takowe niby zostało odniesione już w środę, jednak trzeba pamiętać, że rywalem był Piast Łapanów grający na co dzień w bocheńskiej A-klasie (4-2, Puchar Polski). Piłkarzom Szreniawy, aby uwierzyli w swoje umiejętności brakuje kilku, dwóch – trzech niezłych meczów w lidze, które zakończyłyby się zdobyczą punktową, a które spowodowałyby, że morale zespołu wystrzeliłoby w górę.

Nie będzie o to łatwo w niedzielne popołudnie, kiedy to pod zamek Kmitów i Lubomirskich przyjedzie lider rozgrywek – Poprad Muszyna. Goście dzisiejszego meczu zajmują 1 miejsce w ligowej tabeli z dorobkiem 18 punktów. Co ciekawe, zdecydowana większość (aż 15) z nich została zdobyta w Muszynie. Na wyjeździe podopieczni Tomasza Szczepańskiego dwukrotnie przegrali (z Beskidem i Wierną) , a raz wrócili z delegacji z kompletem punktów (Wisła).

Kilka dni temu szkoleniowiec Szreniawy powiedział nam, że bardzo dobrze zna zespół Popradu: Mam przygotowaną taktykę pod Poprad. W jego składzie jest kilku chłopaków, których trenowałem oraz z którymi grałem. Jest to zespół charakteryzujący się dużym zaangażowaniem i walką na boisku. Pod tym względem przewyższa wszystkie inne zespoły w lidze.

Marcin Manelski dodał również, że warunkiem koniecznym do zdobycia na liderze jakichkolwiek punktów będzie zaangażowanie jego zespołu oraz zdobycie choćby jednej bramki: Gra na 0-0 przy naszej obecnej grze obronnej może skończyć się źle. A o zabezpieczenie tyłów wcale nie będzie łatwo. Za czwartą żółtą kartkę wypadł środkowy defensywny pomocnik Jakub Tadel. Kto zastąpi byłego zawodnika Wolanii? Być może do wyjściowego składu – do linii pomocy wróci Tobiasz Stokłosa, a rolę Tadela pełnić będzie Jarosław Krzak.

W tym samym czasie w Małogoszczy z Wierną grać będzie Bocheński KS. Piłkarze Marcina Leśniaka w ostatniej kolejce ligowej rozgromili Janinę Libiąż, zaś w tygodniu pokonali 2-1 Koronę Kielce ME. To w zasadzie jedyne dobre statystyczne wiadomości przed pojedynkiem z wyżej notowanym przeciwnikiem z Kielecczyzny.

Bochnianie jak na razie nie potrafią zapunktować na wyjazdach. Nie udało się w Muszynie, nie udało się w Myślenicach, Andrychowie. Nie udało się również w Maniowych. Tylko jedna strzelona bramka i aż 9 straconych. Na czym więc oprzeć jakiekolwiek optymistyczne prognozy? Być może na wypowiedzi Sławomira Zubla – najlepszego strzelca III ligi, który stwierdził , że on i jego koledzy coraz lepiej rozumieją się na boisku, że ten potencjał, który drzemie w młodzieży BKS w końcu „odpali” na wyjeździe… Oby.

Wierna gra nieprzerwanie w III lidze od 2004 roku. Jest zespołem ogranym, o określonej ligowej renomie. W bieżących rozgrywkach zespół Mariusza Lnianego zdobył 13 punktów notując zaledwie 1 porażkę, 4 remisy i 3 zwycięstwa. Bilans bramkowy 7-4 wskazuje, że jest to drużyna, która gra bardzo pewnie w defensywie. Jedynym pogromcą Wiernej był Beskid Andrychów, który wygrał w Małogoszczu 1-0.

Program 9 kolejki III ligi:
Mecze sobotnie:

Janina Libiąż 2-0 Przebój Wolbrom
Witoń 71′, 77′
Hutnik Nowa Huta 4-0 Dalin Myślenice
Bienias 60′, Stanek 69′, Nawrot 86′, Cichy 87′

Mecze niedzielne:

Wierna Małogoszcz – Bocheński KS
Szreniawa Nowy Wiśnicz – Poprad Muszyna

Granat Skarżysko-Kamienna – Lubań Maniowy
Wisła Sandomierz – Beskid Andrychów
Łysica Bodzentyn – Czarni Połaniec
Limanovia Limanowa – Juventa Starachowice

Tabela na stronie głównej

Leave a comment

Twój adres email nie zostanie opublikowany. Pola, których wypełnienie jest wymagane, są oznaczone symbolem *