II liga BLF. Aquer gromi i lideruje

482 0

Czwartą kolejkę II ligi otworzył mecz Eklektrospec – Opętani. Spotkanie wyrównane i stojące na niezłym poziomie ostatecznie wygrali goście. Przez większą część meczu Opętani stosowali atak pozycyjny, do czego zmusiła ich wyczekująca taktyka Elektrospecu. Dopiero przy stanie 2-4 gospodarze zaczęli śmielej atakować bramkę rywala. Po bramce na 2-5 Rafała Krzysztofa Sikory w 37 minucie wydawało nam się, że o jakąkolwiek zdobyczy punktowej gospodarze powinni zapomnieć. Tymczasem bramki w 38 i 39 minucie Kurzywilka i Górala sprawiły, że w ostatniej minucie meczu byliśmy świadkami wielkich emocji i szans Elektrospecu, którego bramkarz zamienił się w rolę napastnika, na wyrównanie. Ostatecznie Opętani dowieźli zwycięstwo do końcowej syreny.

W kolejnym spotkaniu walczący o awans do I ligi Gandale zmierzyli się z beniaminkiem rozgrywek – Zetką. Od pierwszych sekund mecz miał wyrównany charakter. Gandale co prawda próbowali ataku pozycyjnego, ale niewiele z niego wynikało. Wiśniczanie z kolei zagęszczali środek pola i czyhali na kontrataki. Po jednym z nich i faulu na Marcinie Motaku, ten ostatni rozegrał krótko rzut wolny, a Łukasz Karteczka mocnym strzałem pokonał bramkarza Gandali – Łukasza Warchałę. Wraz z upływem czasu, Gandale zaznaczali swoją przewagę w posiadaniu piłki zmuszając rywala do częstszego za nią biegania. W końcu faworyt tego meczu znalazł sposób na rywala. W 14 minucie Tomasz Cieśla niesygnalizowanym strzałem pokonał Adama Chojeckiego. Do końca pierwszej odsłony obie strony stworzyły sobie jeszcze kilka dobrych sytuacji do zdobycia bramki.

Obraz gry nie uległ zmianie w drugiej połowie. Nadal przy piłce częściej byli Gandale, a Zetka szukała szans w kontratakach. W 30 minucie po błędzie w ustawieniu obrony Zetki bramkę strzelił Krzysztof Komasa. Chwilę później sytuacji na wyrównanie nie wykorzystał Dariusz Kulas, a w 35 minucie rozstrzygnęły się losy meczu. Najpierw po indywidualnej akcji uderzał Mateusz Gurgul, ale Chojecki wybronił, próbę szybkiego wyjścia z piłką Nowaka przerwał Komasa, który zagrał do Gurgula, a ten chytrym strzałem pokonał bramkarza Zetki. Chwilę później za czerwoną kartkę boisko opuścił Kalinowski. Do końca meczu Gandale grali już spokojnie czekając na własnej połowie na próby Zetki. Jako, że obie strony nie zdobyły już bramki mecz zakończył się zasłużonym zwycięstwem Gandali 3-1.

W kolejnym meczu Aquer pokazuje, że najlepiej gra mu sie w drugiej części spotkania. Tak było z Bosmanami, Zetką, tak i w 4. kolejce Aquer w końcówce meczu dobił ambitnego Versusa golami Tomasza Korty i Jakuba Zelka i Kamila Patyka. Siedem goli w 10 minut. To robi wrażenie.

Spotkanie zaczęło się od wysokiego odbioru Aqueru, który tym samym chciał sprowokować rywala do błędu, a tym samym stworzyć sobie możliwość skontrowania. Młodzież Versusa, mimo, że operuje piłką przyzwoicie, kilkakrotnie prezentowała rywalom takie sytuacje, co w dalszej perspektywie miało skończyć się katastrofą. Aquer objął prowadzenie już w 3 minucie po indywidualnej akcji Zelka. Z lewego skrzydła ściął do środka i z 9 metrów pokonał bramkarza gospodarzy. Dwie minuty później dobrze egzekwowany rzut rożny i nieporozumienie pomiędzy bramkarzem a obrońcą Aqueru wykorzystał Patryk Piotrowski doprowadzając do remisu. Zaledwie minutę później Aquer wrócił na prowadzenie. Prostopadle zagrał Zalek do Zegiela , a ten urwał się obrońcy i mocnym strzałem po ziemi w długi róg pokonał bramkarza. W 11 minucie znowu było po równo. Versusi rozklepali obronę Aqueru, a kończący akcję Robert Witkowski ofiarnym wślizgiem pokonał Michała Dudka. I podobnie jak było po pierwszym golu dla Versusu, tak i po drugim Aquer szybko odpowiedział bramką. Kamil Patyk minął niczym pachołki na treningu dwóch rywali, po czym w strzałem w krótki róg pokonał Mateusza Filipka. Jeszcze do końca pierwszej połowy obie strony miały swoje okazje na gole, ale na przeszkodzie stali bramkarze. Po zmianie stron gola rozwiązującego worek z bramkami strzelił ponownie Patyk w 31 minucie. Na tym w zasadzie emocje się skończyły. Versus całkowicie rozluźnił szyki próbując, podobnie jak wcześniejsi rywale Aqueru, zaszarżować. Skończyło się wspomnianymi jeszcze sześcioma bramkami gości.

Kolejne spotkanie zapowiadało się na starcie biblijnego Dawida z Goliatem. Tym razem zwyciężył Goliat (Stalprodukt), ale ambitna postawa Regisu zasługuje na brawa i szacunek. Pewni swych wyższych umiejętności Stalowcy szybko otworzyli wynik. Już w 2 minucie bramkę strzelił Marcin Imiołek. Ten sam zawodnik dwie minuty później podwyższył na 2-0. Zapowiadał się pogrom. Tymczasem skazywani na porażkę goście, mimo ,że to rywale raz po raz szturmowali ich bramkę (ileż to sytuacji sam na sam nie wykorzystano?), otrząsnęli się z przedmeczowych obaw śmielej atakowali bramkę Janusza Możdżenia. Ich starania zostały uwieńczone sukcesem w ostatniej minucie pierwszej połowy po dość przypadkowej bramce Michała Chudego.

Drugą odsłonę mocnym akcentem rozpoczęli Stalowcy. Ponownie Marcin Imiołek po kolejny świetnym podaniu Daniela Goryczki podwyższyli na 3-1. Zaledwie 4 minuty później bramkę kontaktową zdobył Regis. Błąd Marcina Krokosza i Możdżenia wykorzystał Kamil Jewuła. Kolejne trzy bramki padły po akcjach będących wynikiem kombinacyjnych akcji Stalproduktu oraz coraz większego zmęczenia Regisu. Przy stanie 6-2, swoją trzecią bramkę zdobyli ci ostatni. Michał Chudy wygrał pojedynek indywidualny z obrońcą Stalowców, z asekuracja nie zdążył Krokosz, a napastnik Regisu mocnym strzałem w w kierunku dalszego słupka ustalił wynik meczu na 3-6.

W ostatnim meczu 4. kolejki Arcom zawiódł przegrywając z Bestoconnectem 2-1. Choć może zawiódł jest słowem na wyrost. To bowiem Bestconnect grał lepiej, mądrzej i był lepiej zorganizowany do przeciwnika. W 12 minucie swoją pierwszą bramkę zdobył Wojciech Mikulski wykorzystując najpierw błąd obrońcy dający mu sporo miejsca do odwrócenia się twarzą w kierunku bramki, a następnie apatyczną reakcję defensywy na jego zejście na strzał z prawej nogi. W efekcie Dawid szydłowski zmuszony został do wyciągnięcia piłki z siatki.

Tuż po przerwie Arcom wyrównał. Zagrana z rzutu wolnego w kierunku bramki Bestconnektu piłka przeleciała pod nogami wszystkich nią zainteresowanych, za wyjątkiem Michała Cisaka, który z metra wbił ją do bramki. Decydujący o losach konfrontacji cios zadał ponowni Mikulski. Tym razem otrzymał piłkę od Dawida Łyszczarza i mocnym strzałem (tym razem rywal próbowali interweniować) pokonał bramkarza Arcomu. Bestoconnect po trzech rozegranych meczach ma 7 punktów, Arcom po czterech – sześć.

Wyniki 4. kolejki:

Elektrospec 4:5 (1:1) Opętani
Bramki: Konrad Kurzywilk 13’, 38′, Paweł Gnutek 23′, Rafał Góral 39′ – Mariusz Wojas 3′, Dawid Pączek 25′, 31′, 32′, Krzysztof Sikora 37′.
Żółte kartki: Bartosz Berowski – Piotr Kostuch
Aby obejrzeć mecz kliknij TUTAJ i TUTAJ

Zetka 1:3 (1:1) Gandale
Bramki: Łukasz Karteczka 4′ – Tomasz Cieśla 14′, Krzysztof Komasa 30′, Mateusz Gurgul 35′.
Żółte kartki: Marcin Motak – Krzysztof Komasa
Czerwona kartka: Marcin Kalinowski
Aby obejrzeć mecz kliknij TUTAJ i TUTAJ

Versus 2:10 (2:3) Aquer
Bramki: Patryk Piotrowski 5′, Robert Witkowski 11′ – Jakub Zelek 3′, 38′, Damian Zegiel 6′, Kamil Patyk 12′, 31′,40′, Tomasz Korta 33′, 34′, 37′,37′,
Aby obejrzeć mecz kliknij TUTAJ i TUTAJ

Stalprodukt II 6:3 (2:1) Regis
Bramki: Marcin Imiołek 2′,4′, 21′, 29′, 32′, Mateusz Kruczek 33′ – Michał Chudy 20′, 36′, Kamil Jewuła 25’.
Aby obejrzeć mecz kliknij TUTAJ i TUTAJ

Bestconnect 2:1 (1:0) Arcom
Bramki: Wojciech Mikulski 12′, 35′ – Michał Cisak 23′
Żółta kartka: Marcin Surma (Arcom)
Aby obejrzeć mecz kliknij TUTAJ i TUTAJ

BosmanSklep.pl: Juget – przełożony na inny termin

Tabela :

1 Aquer 4 10
2 Semper Fidelis 3 9
3 Gandale 4 9
4 Bestconnect 3 7
5 Stalprodukt II 3 7
6 Arcom 4 6
7 Opętani 3 6
8 Elektrospec 4 4
9 BosmanSklep.pl 3 3
10 Zetka 4 3
11 Versus 4 3
12 Juget 3 0
13 Regis 4 0

Klasyfikacja strzelców:

1 Dawid Smęda BosmanSklep.pl 9
2 Jakub Zelek Aquer 8
3 Marcin Imiołek Stalprodukt II 7
Tomasz Korta Aquer 7
Wojciech Mikulski Bestconnect 7

Program następnej kolejki:

Sobota 3. listopada:

15:15 Regis: Bestconnect
16:00 Aquer : Stalprodukt II
16:45 Gandale : Versus
17:30 Juget : Zetka
18:15 BosmanSklep.pl : Opętani

Niedziela 4. listopada:

19:45 Semper Fidelis – Elektrospec

Leave a comment

Twój adres email nie zostanie opublikowany. Pola, których wypełnienie jest wymagane, są oznaczone symbolem *