Kolejkę otworzyło spotkanie ostatnich tabeli Starszych Panów z ekipą Kelnerinhos. Od początku zarysowała się zdecydowana przewaga Kelnerinhos, a różnica która dzieliła oba zespoły w tabeli była aż nadto widoczna. Kelnerinhos spokojnie kontrolowali boiskowe wydarzenia i do przerwy udało im się strzelić 5 bramek a stracić tylko jedną. W drugiej odsłonie meczu Starsi Panowie prezentowali się nieco lepiej, ale to było za mało na ich rywali. Ostatecznie Kelnerinhos zwyciężyli 11:4.
P tym spotkaniu na parkiecie zameldowały się zespoły IVY i Orły Sokoły. Znajdująca się sporo lokat niżej w klasyfikacji IVA przez pierwsze minuty meczu prezentowała bardzo dobrze zorganizowaną grę szczególnie w defensywie. Nie pozwalali na zbyt dużo swoim przeciwnikom a dodatkowo udało im się otworzyć wynik tego pojedynku. Z upływem czasu Orły Sokoły zaczęły coraz śmielej sobie poczynać i najpierw udało im się doprowadzić do wyrównania, a następnie wyjść na prowadzenie. IVA została zepchnięta do głębokiej defensywy i straciła jeszcze dwa gole. Do przerwy było więc 4:2. Od początku drugiej odsłony gracze IVY ze wszystkich sił starali się jak najszybciej odrobić stratę dwóch bramek. W ciągu pięciu minut nie dość że udało im się zniwelować dwubramkową stratę, to fantastyczny strzał Krzysztofa Dzięgla dał wynik 5:4 dla IVY. Orły Sokoły nie złożyły broni i podobnie jak w pierwszej części spotkania zepchnęli IVĘ do obrony. IVA wyraźnie opadła z sił i pod naporem przeciwnika straciła aż cztery gole. Orły Sokoły zwyciężyły więc 8:5
Około godziny 18.45 rozpoczęło się spotkanie Smiling Boys z Diabłami Południa. Obie drużyny miały problem z utrzymywaniem się przy piłce, przez co sporo było szarpanej gry a mało koronkowych akcji. Z biegiem czasu lepiej zaczęli sobie radzić młodzi zawodnicy Smiling, którym udało się w krótkim odstępie czasu zdobyć dwa gole i utrzymać dwubramkowe prowadzenie do końca pierwszej połowy. Po przerwie gracze Diabłów wzięli się za odrabianie start. W przeciągu dziesięciu minut udało im się zdobyć dwa gole. Gracze Smiling nie załamali się i dążyli do powtórnego wyjścia na prowadzenie. Mecz zakończył się jednak podziałem punktów, który powinien zadowalać zarówno jedną jak i drugą drużynę.
Po tym spotkaniu do boiskowej walki przystąpiły ekipy Jogi Bonito i Z gór my syny. Aspirująca do mistrzostwa Joga została kompletnie zaskoczona przez świetnie zorganizowaną drużynę Z gór my syny, którzy zasłużenie otworzyli wynik meczu. Jarosław Górka i spółka doprowadzili do wyniku 1:1 ale nadal lepiej wyglądali ich rywale, którzy ponownie wyszli na prowadzenie. Dopiero od wyniku 2:2 Joga zaczęła grać na miarę swoich możliwości i umiejętności. Gracze wicelidera wyraźnie przeważali i zdobyli jeszcze cztery bramki. Mecz zakończył się wynikiem 6:2 dla Jogi Bonito.
W końcu przyszedł czas na najciekawiej zapowiadający się mecz tej kolejki, czyli starcie pomiędzy Roztoką Rally System i KS Bilsko. Od pierwszej minuty oba zespoły narzuciły sobie bardzo trudne warunki gry i dosyć szybkie tempo. Z upływem czasu gracze lidera wypracowywali sobie optyczną przewagę i udało im się zdobyć gola na 1:0. Akcja bramkowa stała się „punktem zapalnym” w tym meczu, ponieważ od tego momentu obydwie drużyny grały dużo bardziej otwartą piłkę, przez co oglądaliśmy multum strzałów i okazji bramkowych. Na uwagę zasługiwała postawa obydwu golkiperów, którzy niejednokrotnie musieli wznieść się na wyżyny swoich umiejętności. KS Bilsko ze wszystkich sił dążyli do wyrównania stanu meczu, i w końcu udała im się ta sztuka. Niezbyt długo gracze z Bilska cieszyli się ze zdobytego gola, ponieważ kilka chwil po zdobyciu przez nich bramki, Roztoka Rally System drugi raz w tym spotkaniu wychodzi na prowadzenie. Zawodnicy KS Bilsko imponowali jednak walecznością i zaangażowaniem, które dało im bramkę na 2:2. Takim też wynikiem zakończyło się to jakże emocjonujące spotkanie okraszone pięknymi bramkami.
Kolejkę zamknęło spotkanie Olympique z Piastem Czchów. Gracze Olympique po ubiegłotygodniowej wysokiej porażce z Roztoką Rally System chcieli poprawić swoje nastroje zwyciężając i to najlepiej kilkoma bramkami. Pierwsze minuty meczu pokazały jednak że gracze Olympique zależało bardziej na zwycięstwie jak najmniejszym nakładem sił, niż walce do upadłego o jak największą bramkową zdobycz. Mimo tego zawodnicy Olympique kontrolowali boiskowe wydarzenia i nie pozwalali na zbyt wiele młodym zawodnikom z czchowskiego Piasta. Wynik do przerwy to 3:1. Obraz gry w drugiej połowie praktycznie się nie zmienił, ale zobaczyliśmy już w niej tylko dwa gole. Końcowy wynik- 4:2.
Wyniki 6 kolejki Czchowskiej Ligi Futsalu:
Kelnerinhos 11:4 Starsi Panowie
IVA 5:8 Orły Sokoły
Diabły Poludnia 2:2 Smiling Boys
Joga Bonito 6:2 Z gór my syny
KS Bilsko 2:2 Roztoka Rally System
Olimpique 4:2- Piast Czchów
Tabela (miejsce, drużyna, mecze, zw, rem, por., bramki, punkty)
1. Roztoka Rally System 6 5-1-0 37-15 16
2. Joga Bonito 6 5-0-1 37-13 15
3. Olimpique 6 4-1-1 30-20 13
4. Kelnerinhos 5 4-0-1 28-16 12
5. Orły Sokoły 6 4-0-2 38-38 12
6. KS Bilsko 6 3-2-1 37-23 11
7. Smiling Boys 6 2-1-3 16-23 7
8. Diabły Południa 6 2-1-3 22-30 7
9. Z gór my syny 5 2-0-3 28-33 6
10. Piast Czchów 6 1-0-5 13-28 3
11. IVA 6 0-0-6 16-30 0
12. Starsi Panowie 6 0-0-6 26-63 0
Terminarz 7 kolejki (wszystkie mecze w piątek 14.12)
17:15 KS Bilsko – Piast Czchów
18:00 Joga Bonito – Smiling Boys
18:45 Diabły Południa – Olimpique
19:30 Kelnerinhos – Roztoka Rally System
20:15 Orły Sokoły – Z gór my syny
21:00 IVA – Starsi Panowie
Tekst: Artur Strzelec
