Jak się czuje zawodnik, który zdobył nie tylko bramkę dająca prowadzenie w meczu z Okocimskim, ale i pierwszą już w debiucie w nowym zespole?
Bardzo dobrze. Cieszę się, że strzeliłem tę bramkę już w debiucie oraz to, że w ogóle dostałem szansę występu.
Okocimski był waszą kolejną przeszkodą w Pucharze Polski. Kogo chcielibyście wylosować w następnej rundzie [w czwartek okazło się, że przeciwnikiem Puszczy będzie Jagiellonia – przyp. MK] ?
Na pewno kogoś z ekstraklasy. Chcielibyśmy silnego przeciwnika, ale takiego, z którym będziemy moli powalczyć i pokazać , że stać nas na dobrą grę.
W poprzednim sezonie był w pan w kadrze Lechii Gdańsk. Daleko było do pierwszego składu?
Miałem okazję trenować z pierwszym zespołem. Poznałem tą szatnię. Miałem jechać z Lechią na obóz, ale niestety nie wyszło.
W Puszczy macie dużą rywalizację. Pewnie o miejsce w składzie nie będzie łatwo.
Jest tutaj jeszcze jeden młodzieżowiec grający na prawej pomocy. To mój kolega – Bartosz Biel. Obaj będziemy się starać, aby graj jak najczęściej.
W przerwie został pan zmieniony dlaczego?
Zabrakło sił. Pogoda dzisiaj nie sprzyjała grze.
