Okocimski – Olimpia 0-2 (0-2)
Bramki: Marcin Smoliński 19′, 24′
OKS: Mateusz Kuchta – Konrad Wieczorek, Radosław Jacek, Arkadiusz Ryś, Bartosz Sobotka – Konrad Cebula, Daniel Brud, Łukasz Tymiński (46 Kacper Tatara), Bruno Żołądź, Jakub Kapsa (81 David Kwiek) – Patryk Stefański (46 Jakub Grzegorzewski).
Olimpia: Michał Wróbel – Adam Banasiak, Michał Łabędzki, Michal Piter-Buczko, Marcin Woźniak – Maciej Rogalski, Dariusz Kłus, Marcin Smoliński (86 Adrian Rakowski), Bartosz Śmietanko, Robert Szczot (90 Marcin Staniek) – Maciej Kowalczyk (74 Adam Cieśliński).
żółte kartki: Tymiński, Ryś – Śmietanko, Banasiak.
Okocimski przegrał bardzo ważne spotkanie z Olimpią, które w przypadku wygranej dawało jeszcze jakąś nadzieję na utrzymanie. Porażka z drużyną Kubickiego powoduje, że na pięć kolejek przed końcem sezonu, brzeszczanie tracą do bezpiecznej strefy aż 9 punktów. Przy takim zagęszczeniu, jakie ma miejsce w dolnej części pierwszoligowej tabeli, utrzymanie jest zadaniem w zasadzie niemożliwym do zrealizowania.
Drużyna z Grudziądza w przekroju całego spotkania była drużyną lepszą. Zwłaszcza w pierwszej połowie, gdzie obok bramek (gole Smolińskiego możesz zobaczyć TUTAJ)zaprezentowała swoje wysokie umiejętności piłkarskie. Po meczu trener Rogalski powie, że Okocimski przegrał w pierwszej połowie z piłkarską jakością Olimpii…
W drugiej połowie gra wyrównała się, a swoje sytuacje zaczęli stwarzać gospodarze. Najlepszą z nich miał Konrad Wieczorek, którego strzał głową z linii bramkowej wybił Piter-Buczko oraz Kacper Tatara, który z 10 metrów uderzył nad poprzeczką. Olimpia wygrała i traci do drugiego Górnika Łęczna 5 punktów. Skrót meczu TUTAJ
Miedź – Puszcza 3-0 (2-0)
Bramki: Zbigniew Zakrzewski 20′, 36′, Mateusz Szczepaniak 74′
Miedź: Aleksander Ptak – Krzysztof Wołczek, Tomasz Midzierski, Adrian Woźniczka, Mariusz Zasada – Wojciech Łobodziński (86′ Bartosz Machaj), Radosław Bartoszewicz, Bartosz Nowak, Mateusz Szczepaniak, Piotr Madejski (79′ Patryk Szymański) – Zbigniew Zakrzewski (73′ Jakub Chrzanowski).
Puszcza: Andrzej Sobieszczyk – Marcin Biernat, Wallace, Tomasz Wełna, Petar Boroviczanin (78′ Marcel Kotwica) – Krzysztof Zaremba, Paweł Strózik, Longinus Uwakwe, Łukasz Nowak (53′ Łukasz Wierzba), Mateusz Cholewiak – Łukasz Staroń (67′ Jacek Magdziński).
żółte kartki: Łobodziński, Szczepaniak – Wełna, Wierzba, Cholewiak, Biernat, Wallace.
9,10,
O sukcesie Miedzi w meczu z Puszczą zadecydowała dyspozycja i umiejętności Zbigniewa Zakrzewskiego. Kapitan legniczan pokazał jak za dawnych poznańskich lat trudną sztukę gry głową – timing, celność uderzenia, siłę i skoczność – te elementy zadecydowały, że dwukrotnie Zakrzewski wygrał pojedynki główkowe ze stoperami Puszczy i dwukrotnie pokonał Sobieszczyka. W pierwszej połowie okazję do zdobycia bramki miał dla gości kapitan – Łukasz Nowak, jednak po jego mocnym strzale z dystansu piłka minimalnie chybiła celu. Po zmianie stron okazję na gola kontaktowego miał łukasz Staroń, ale w dobrej sytuacji przestrzelił. Gospodarze ustalili wynik meczu po kolejnej akcji oskrzydlającej i strzale z tzw. pierwszej piłki Mateusza Szczepaniaka.
Puszcza ma tylko dwa punkty przewagi nad strefą spadkową, a przed sobą ciężkie mecze ligową czołówką…
Skrót meczu Miedź – Puszcza zobaczysz TUTAJ
Wyniki 29 kolejki
Okocimski KS Brzesko – Olimpia Grudziądz 0-2
Miedź Legnica – Puszcza Niepołomice 3-0
Arka Gdynia – Dolcan Ząbki 0-2
Górnik Łęczna – Kolejarz Stróże 2-0
GKS Katowice – Chojniczanka Chojnice 2-1
Energetyk ROW Rybnik – GKS Bełchatów 2-0
Flota Świnoujście – Stomil Olsztyn 0-0
Wisła Płock – GKS Tychy
Sandecja Nowy Sącz – Termalica Bruk-Bet Nieciecza
Źródło: ekstraklasa.net, lajfy.com, 90minut.pl, gksolimpia.com,własne
