Piłka młodzieżowa. MOSiR dwukrotnie lepszy od Dąbrovii

388 0

W 10. kolejce rozgrywek trampkarzy pokonała Dąbrovię aż 0-12, choć do przerwy bochnianie prowadzili tylko jedną bramką. W drugiej części gry zawodnicy z Bochni zrehabilitowali się za swoją nieskuteczność i zaaplikowali swoim rywalom aż 11 bramek.

Dąbrovia – MOSiR 0-12 (0-1)

MOSiR: Smoleń (57′ Hubert Tacik), Nagrodzki, Kocot, Korta, Paweł Matras(53′ Wiercioch), Burkowicz, Kamieniecki, Matlęga, Piotr Matras (57′ Palonek), Szot, Burek (45′ Mach).
Bramki: Matlęga 4, Szot, Burkowicz, Kocot 3, Wiercioch 2, Nagrodzki

Kolejne spotkanie trampkarze rozegrali w minioną środę. Rywalem bochnian była drużyna z Olesna., którą pokonali aż 7-1 !

Mecz bardzo dobrze ułożył się dla podopiecznych Janusza Piątka. Po 12 minutach prowadzili 2-0, a na przerwę schodzili z 4 bramkową przewagą. W drugiej połowie MOSiR stwarzał groźne sytuacje na połowie przeciwnika, w wyniku których 3 razy piłka znalazła drogę do bramki. Goście nastawieni na grę z kontrataków w 45 minucie zdobyli honorowego gola.

Trampkarze MOSiR-u rozegrali bardzo dobre spotkanie. Dzięki tej wygranej wyprzedzili Olesno w tabeli i wskoczyli na 3 miejsce.

Bramki: Matlęga 5, Palonek, Gumuła
MOSiR: Smoleń, Nagrodzki, Korta, Kocot (Mach), Paweł Matras (Majewski), Matlęga, Kamieniecki, Piotr Matras (Wiercioch), Burkowicz (Bartosz Tacik), Palonek, Gumuła (Burek).

Przed drużyną kolejne spotkanie. W sobotę o godzinie 10.00 trampkarze rozegrają mecz z Iskrą Tarnów. Zapraszamy na stadion przy ul. Parkowej w Bochni.
Dobrze na wyjeździe z Dabrowią radzili sobie również młodzicy MOSiR-u. Mimo, że nie odnieśli tak spektakularnego zwycięstwa jak ich starsi koledzy to przywieźli z wyjazdu komplet punktów.

Od początku meczu bochnianie narzucili swój styl rywalowi, który ograniczał się wyłącznie do wybijania piłki. Przed szansą zdobycia bramek w 1 połowie stanęli Mazanek, Wolak i Kleszcz. Ich strzały były jednak częściowo niecelne, częściowo dobrze bronione przez bramkarza gospodarzy. Nie od dziś wiadomo, że piłka jest przewrotna i niewykorzystane sytuację się mszczą. W sobotę to przysłowie się sprawdziło. Gospodarze, którzy rzadko kiedy gościli na połowie MOSiR-u strzelili bramkę z rzutu karnego po niefortunnym zagraniu ręki i było blisko sensacji. W 53 minucie meczu Żyłka oddał strzał z około 30 metrów. Strzelając w prawy górny róg nie dał żadnych szans bramkarzowi gospodarzy. Do końca spotkania zawodnicy z Bochni przeważali, stwarzając sobie okazję za okazją, ale większość strzałów padała łupem bramkarza gospodarzy. Dopiero w 58 minucie Kleszcz wyszedł sam na sam i płaskim strzałem tuż obok bramkarza dał zasłużone zwycięstwo MOSiR-owi.

Dąbrovia Dąbrowa Tarnowska – MOSiR Bochnia 1:2 (0:0)
Bramki: 53 min. Żyłka, 58 min. Kleszcz
MOSiR: Orlik – Buczek, Żyłka, Rachfalik – Kleszcz , Pałkowski, Rybak , Mazanek- Wolak, Wilk , Śmiałek.

Źródło: MOSiR

Leave a comment

Twój adres email nie zostanie opublikowany. Pola, których wypełnienie jest wymagane, są oznaczone symbolem *