Spośród zespołów z Bocheńszczyzny najwięcej szczęścia podczas losowania – którego byliśmy świadkami – miał Bocheński KS, który awansował do dalszych gier bez konieczności rozgrywania spotkania – dzięki wolnemu losowi. Mniej szczęścia miał Naprzód Sobolów, który podejmie GKS Drwinia. Sobolowianie w dwóch dotychczas rozegranych meczach (z Rabą i Ceramiką) strzelili aż 13 goli, a stracili tylko jednego. Z kolei podopieczni Janusza Piątka swoją przygodę rozpoczęli od 2 rundy i w niej gładko, bo aż 5-0 pokonali Żubra.
W drugiej parze III rundy los połączył Tarnavię z Macierzą. Oba zespoły do III rundy awansowały szczęśliwym trafem pokonując w rzutach karnych niżej sklasyfikowanych rywali. Gospodarze jutrzejszego meczu pod koniec sierpnia w ten sposób pokonali (6-7) w Kobylu Czarnych, a lipniczanie – rezerwy GKS Drwini. Spotkanie zostanie rozegrane na stadionie w Tarnawie. Oba zespoły mierzyły się już w rundzie jesiennej – w rozgrywkach V ligi. Górą byli piłkarze Bartłomieja Hołysta, którzy pokonali Tarnavię 4-1.
W podokręgu brzeskim drużyny rywalizują już w półfinale. A-klasowy rodzynek – Olimpia Bucze dzisiaj podejmował czwartoligową Rylovię, którą sensacyjnie pokonał w rzutach karnych! Goście prowadzili już 0-2 za sprawą Alberta Skrzyńskiego, ale dzięki golom Marka Handzlika i Mariana Wawryki spotkanie w regulaminowym czasie gry zakończyło się remisem. W rzutach karnych lepsi okazali się gospodarze wygrywając 4-3. Zresztą Olimpia może mówić o sobie jako o specjalistach od konkursów „jedenastek”. Mecz z Rylovią był już trzecim spotkaniem pucharowym podopiecznych Marka Handzlika i Tomasza Wolszy, w którym wygrali dzięki większej koncentracji przy wykonywaniu rzutów karnych. Wcześniej Olimpia pokonała w ten sposób Piasta Czchów (A klasa) oraz Orła Dębno (V liga). III rundę przedstawiciel brzeskiej A klasy przeszedł dzięki wolnemu losowi.
Drużyna z Buczu czekać będzie na jutrzejsze rozstrzygnięcie w Gnojniku, gdzie Pagen podejmie Jadowniczankę. Gospodarze w drodze do półfinału pokonali Strażaka Mokrzyska oraz w III rundzie Błękitnych Przyborów w meczu, który kibice „B-klasowca” wspominać będą jako… nazwijmy to kontrowersyjny. Jadowniczanka – spadkowicz z IV ligi – w pokonanym polu, począwszy od II rundy pozostawił Sokoła Maszkienice oraz rezerwy Okocimskiego. W tegorocznych rozgrywkach V ligi Pagen pokonał na własnym boisku Jadowniczankę 2-1.
III runda – PPN Bochnia
Bocheński KS – wolny los
Tarnavia Tarnawa – Macierz Lipnica Murowana 13:00
Naprzód Sobolów – GKS Drwinia 13:00
1/2 finału PPN Brzesko
Olimpia Bucze – Rylovia Rylowa 2-2, w karnych 4-3
LKS Gnojnik – Jadowniczanka Jadowniki 13:00
