BLF: Za nami 1. kolejka sezonu 2017/18. W hicie serii Widmat pokonał Stalprodukt

461 0

Sezon rozpoczęło pierwszoligowe starcie pomiędzy zespołami Marex i Dandav. Spadkowicz z Ekstraklasy wystąpił w bardzo okrojonym składzie, a do tego już w 4. minucie czerwoną kartkę otrzymał broniący w tym meczu Kamil Kular. Do przerwy Marex prowadził 2:1, a w drugiej połowie dołożył trzy kolejne bramki. Przeciwników stać było na zdobycie zaledwie jednej i nowa drużyna mogła cieszyć się ze zwycięstwa.

Kolejne spotkanie pewnie wygrał wracający do ligi Św. Paweł. LSO, które składa się z bardzo młodych zawodników, nie dało rady zagrozić poważnie nieco bardziej doświadczonym przeciwnikom. Św. Paweł przeważał cały mecz i wygrał zasłużenie 6:1.

Do zbyt zaciętych nie należało także następne spotkanie. BSF Elektrospec U-16, mimo zupełnie przebudowanego składu, nie dał większych szans ekipie Parkers. Juniorzy już do przerwy prowadzili 3:0, a cały mecz zakończył się wynikiem 5:1.

Na koniec kolejki w I lidze spotkały się Sportomaks Team i Centrum Kredytowe. Do przerwy mecz był bardzo wyrównany, a obie drużyny skupiły się przede wszystkim na obronie dostępu do własnej bramki. W drugiej połowie zdecydowanie lepiej zaprezentowało się CK, które było bardzo dobrze kondycyjnie przygotowane do zawodów i zdołało przechylić szalę zwycięstwa na swoją stronę. Mecz zakończył się wynikiem 1:5.

W Ekstraklasie jako pierwsze starły się zespoły Igloo i BSF Aquer U-18. Wicemistrz wyszedł na prowadzenie już w pierwszej minucie, a potem kontrolował przebieg wydarzeń na boisku. Juniorzy jedyną bramkę zdołali strzelić tuż przed końcem meczu, kiedy przegrywali już 0:3, ale „Mroźni” błyskawicznie odpowiedzieli za sprawą bramkarza Krzysztofa Gawąda, który strzelił do pustej bramki i ustalił wynik meczu na 4:1 dla Igloo.

Niezbyt udany debiut w Ekstraklasie zaliczył zespół Domek. Wprawdzie drużyna zaprezentowała się nieźle w starciu z faworyzowanym Lemon F.H.U, ale ostatecznie jako jedyna drużyna w kolejce nie zdołała zdobyć bramki. „Cytrynki” wygrały 4:0 i zostały pierwszym liderem.

Hitowe starcie pomiędzy Widmatem i Stalproduktem rozpoczęło się idealnie dla tych pierwszych, bo na prowadzenie wyszli tuż po rozpoczęciu gry. Wprawdzie „Hutnicy” zdołali odrobić straty, a w drugiej połowie wyszli na prowadzenie, ale zabójcza końcówka w wynonaniu Widmatu zdecydowałą, że to oni wygrali klasyk 5:2. Tutaj także jedno trafienie zaliczył bramkarz Tomasz Jagiełka.

Na koniec spotkały się zespoły beniaminków, Bosman Sport i AR MOTO. Początek ułożył się idealnie dla tych pierwszych, bo po czterech minutach prowadzili już dwoma golami, ale ni zdołali utrzymać przewagi do końca spotkania. AR MOTO zdołało wyrównać i mecz zakończył się remisem 2:2.

W każdym ze spotkań różnica zdobytych bramek nie wyniosła więcej niż pięć, co świadczy o tym, że czeka nas bardzo interesujący sezon. Druga kolejka już w przyszłą niedzielę, od godz. 15 na hali widowiskowo- sportowej w Bochni.

I liga:
Marex – Dandav 5:2
LSO – Św. Paweł 1:6
BSF Elektrospec U-16 – Parkers 5:1
Sportomaks Team – Centrum Kredytowe 1:5

Ekstraklasa:
Igloo – BSF Aquer U-18 4:1
Domek – Lemon F.H.U 4:0
Widmat – Stalprodukt 5:2
Bosman Sport – AR MOTO 2:2

Leave a comment

Twój adres email nie zostanie opublikowany. Pola, których wypełnienie jest wymagane, są oznaczone symbolem *