Czy Contimax zgasi w Sosnowcu Płomień?

444 0

– Chcemy zmazać plamę po tym jak przegraliśmy wygrany mecz w Jaworznie – mówi przed meczem z rywalem z Sosnowca Jakub Czubiński. – Jesteśmy w dobrej dyspozycji i w Sosnowcu interesują nas trzy punkty. Myślę, że stanowimy zgraną i ambitną ekipę i w tym sezonie stać nas na to by zrobić zamieszanie w ligowej tabeli – podkreślił przyjmujący Contimaxu.

Bochnianie namieszać potrafią, bo tego co zrobili w spotkaniu w Jaworznie raczej nie można inaczej nazwać, ale sympatycy MOSiR-u na pewno liczą na to, że w Sosnowcu zamieszanie tego typu się nie powtórzy. Co konkretnie napsocili w hali MCKiS-u podopieczni Roberta Banaszaka? Wygrali dwa pierwsze sety i wydawać się mogło, że zwycięstwo w całym meczu odniosą już po trzeciej partii. Niestety. Rzeczywistość okazała się dla reprezentantów z Solnego Grodu brutalna: gospodarze doprowadzili do tie breaka, a co więcej – w nim także zwyciężyli.

Czego można się spodziewać po siatkarzach z Sosnowca? Z całą pewnością walki. W pierwszym meczu sezonu, podopieczni Dariusza Sobieraja namieszali sobie w Krośnie w niemal identyczny sposób jak bochnianie w Jaworznie. Prowadzili z ekipą Karpat 2:0, ale całe spotkanie zakończyło się dopiero w piątym secie i to gospodarz cieszył się po ostatniej akcji meczu. Szkoleniowiec Płomienia nie krył rozżalenia po tamtym spotkaniu, ponieważ jego zawodnicy rzeczywiście powinni byli owo spotkanie wygrać. Wygrać w Jaworznie powinni byli natomiast zawodnicy z Bochni, dlatego też na sosnowieckim parkiecie na pewno można spodziewać się ostrej walki.

Sympatycy Contimaxu zapewne woleliby oglądać bochnian we własnej hali, ale na pierwszy mecz w Mieście Soli, kibice muszą jeszcze troszkę poczekać. – Już teraz chciałbym zaprosić wszystkich kibiców na nasz pierwszy mecz u siebie z Andrychowem 11 października – zachęcał przed meczem 2. kolejki Kuba Czubiński. Jak więc widać, siatkarze także z niecierpliwością oczekują oficjalnego otwarcia sezonu w Hali Widowiskowo-Sportowej w Bochni. Póki co, muszą jednak pokazać co potrafią w meczu wyjazdowym.

Płomień Sosnowiec – Contimax MOSiR Bochnia
04.10.2014 (sobota), godz. 17.00,
Hala Sportowa przy ul. Baczyńskiego 4 w Sosnowcu

Pozostałe spotkania 2. kolejki:
MKS Andrychów – MCKiS Energetyk Jaworzno
TSV Cell Fast Sanok – MKS Wisłok Strzyżów
LKS Kłos Olkusz – UKS Hutnik Kraków
PWSZ Karpaty Krosno – KS Błękitni Ropczyce

Tabela grupy VI drugiej ligi po 1. kolejce
(mecze, punkty, sety, małe punkty)
1. KS Błękitni Ropczyce 1, 3, 3:0, 75:57
2. TSV Cell Fast Sanok 1, 3, 3:0, 77:59
3. MKS Andrychów 1, 3, 3:1, 94:69
4. PWSZ Karpaty Krosno 1, 2, 3:2, 109:102
5. MCKiS Jaworzno 1, 2, 3:2, 107:104
6. Contimax MOSiR Bochnia 1, 1, 2:3, 104:107
7. MKS Płomień Sosnowiec 1, 1, 2:3, 102:109
8. MKS Wisłok Strzyżów 1, 0, 1:3, 69:94
9. UKS Hutnik Dobry Wynik Kraków 1, 0, 0:3, 59:77
10. LKS Kłos Olkusz 1, 0, 0:3, 57:75

Joanna Dobranowska

Leave a comment

Twój adres email nie zostanie opublikowany. Pola, których wypełnienie jest wymagane, są oznaczone symbolem *