Futsal. Osłabiony kadrowo BSF wygrał w Mikołowie

489 0

Kamionka, to ligowy średniak, który do meczu z bochnianami miał na swoim koncie 19 punktów, o osiem mniej od BSF. Wyprawa na Śląsk nie budziła wielkiego entuzjazmu, gdyż wobec tak wąskiej kadry i przy doświadczeniach poprzednich meczów wyjazdowych rozegranych w podobnych okolicznościach trudno było być optymistą. A jednak. Bochnianie pokonali Kamionkę prowadząc do przerwy 1-0 po bramce debiutanta – Daniela Bukowca, który wykorzystał dobrze egzekwowany rzut rożny. Po wyrównaniu Ślązaków w 28 minucie po strzale Szostoka w okienko bramki Krystiana Jaszczyńskiego, inicjatywę próbowali przejąć gospodarze, ale ich próby były umiejętnie blokowane przez dobrze dysponowaną defensywę z Bochni. W 34 minucie na strzał zdecydował się Krzysztof Styrna. Po jego uderzeniu piłka odbiła się od interweniującego zawodnika Kamionki i zmyliła bramkarza gospodarzy.

Ostatnie dwie minuty Kamionka grał z wycofanym bramkarzem. Przewaga w polu nie przynosiła klarownych sytuacji niemal do końca meczu. Na 15 sekund przed jego zakończeniem, przed wyborną szansą stanął Małysa, ale z bliska nie zdołał wpakować piłki do siatki. W efekcie BSF pokonał Kamionkę mając w swoim składzie trzech debiutantów. Styrna i Patyk zaliczyli przed tygodniem swoje pierwsze mecze w I lidze, Bukowiec – o czym pisaliśmy wyżej – zadebiutował właśnie na Śląsku.

Kamionka Mikołów – BSF Bochnia 1:2 (0:1)
Bramki: Szostok 28′ – Bukowiec 16′, Stryna 34′
Kamionka Mikołów: Białoń, Karamuz – Olszówka, Palicki, Hyży, Czarnecki, Szostok, Janusz, Nowak, Jastrzębski, Lewandowski, Małysa
BSF Bochnia: Jaszczyński – Patyk, Bukowiec, Piech, Więsek, Stryna, Dąbrowski

Źródło: lajfy.coom, własne

Leave a comment

Twój adres email nie zostanie opublikowany. Pola, których wypełnienie jest wymagane, są oznaczone symbolem *