Klasa okręgowa. GKS rozbił Sokoła Maszkienice, Tomasz Rogóż odchodzi z Jadowniczanki

1035 0

Za nami 9. seria gier grupy bocheńsko-brzeskiej Klasy okręgowej. W najciekawiej zapowiadającym się meczu GKS Drwinia pokonał wysoko zespół Sokoła Maszkienice i zajął pozycję lidera. Po porażce z Victorią Słomka z funkcji trenera Jadowniczanki zrezygnował Tomasz Rogóż. Klasa okręgowa
9 kolejka

sobota, października
Olimpia Bucze 2–5 Szreniawa Nowy Wiśnicz
Po trudnym początku sezonu lepiej zaczyna radzić sobie Szreniawa. W miniony weekend podopieczni trenera Marcina Motaka odnieśli ważne zwycięstwo nad Olimpią Bucze. Do przerwy goście prowadzili już trzema bramkami po trafieniach Piotra Kulasa, Marcina Paleja oraz Pawła Świątka. Po zmianie stron miejscowi przebudzili się i zmniejszyli straty dzięki trafieniu Oskara Rysiewicza, jednak w 64 minucie czerwoną kartką ukarany został Oskar Piwowarczyk i sytuacja Olimpii stała się jeszcze trudniejsza. Goście wykorzystali przewagę i dzięki golom zdobytym przez Paleja oraz Pawła Świątka zapewnili sobie wygraną. Tuż przed końcem wynik drugą bramkę dla gospodarzy dołożył jeszcze Bartłomiej Boruta, ale na walkę o odrobienie strat było już za późno. Zespół z Nowego Wiśnicza pozostał na 13. pozycji, ale do Olimpii traci teraz już jedynie 2 punkty.

Sokół Maszkienice 0–5 GKS Drwinia
Pod względem emocji rozczarował zapowiadany jako hit mecz Sokoła Maszkienice z GKS-em Drwinia. Goście szybko uzyskali przewagę po strzałach Michała Bajdy oraz Oleksandra Andrushko, a potem punktowali bezradnych przeciwników. Na 3-0 podwyższył Piotr Zapiór, a na koniec dwa gole zdobył Jakub Jędras. Wygrana 5-0 zapewniła GKS-owi awans na pozycję lidera.

Rylovia Rylowa 2–1 Sokół Borzęcin Górny
Interesujący pojedynek stoczyły drużyny Rylovii i Sokoła Borzęcin. Gospodarze objęli prowadzenie po strzale Tomasza Wojewody, a tuż przed przerwą rzut karny wykorzystał Michał Motylski i było 2-0. Po przerwie Sokół ambitnie walczył, dzięki czemu zmniejszył straty po trafieniu Krystiana Białka. Więcej goli już nie padło i ostatecznie Rylovia mogła cieszyć się z szóstej wygranej w sezonie i awansu na pozycję wicelidera.

Victoria Słomka 6–3 Jadowniczanka Jadowniki
Udany początek sezonu ma za sobą beniaminek ze Słomki. Tym razem zespół Sławomira Siodlarza pokonał zawodzącą Jadowniczankę aż 6-3. Goście objęli prowadzenie po strzale Tomasza Mola, jednak szybko na to trafienie odpowiedzieli Marcin Ochlust oraz Igor Ścisło. Niedługo przed przerwą Mól zdoła zdobyć swoją drugą bramkę, ale
jego drużyna ponownie dała się zaskoczyć, a tym razem na listę strzelców wpisał się Rafał Natanek. Po przerwie miejscowi podwyższyli prowadzenie, a drugi raz bramkę zdobył Ścisło. Na 25 minut przed końcem na 5-2 podwyższył Marcin Ochlust i stało się niemal pewne, że Victoria wygra kolejny mecz. Gol Tomasza Gałki dla Jadowniczanki w 83 minucie niewiele już zmienił, a wynik na 6-3 ustalił Kacper Dziadoszczyk. Dzięki wygranej Victoria ma w dorobku już 15 punktów. Po meczu z funkcji trenera Jadowniczanki zrezygnował trener Tomasz Rogóż. Drużyna z Jadownik w tym momencie ma w dorobku jedynie 3 punkty i jest poważnie zagrożona spadkiem.

LKS Poręba Spytkowska 1–1 Raba Książnice
W meczu rewelacji poprzedniego sezonu LKS zremisował z Rabą Książnice. Wynik bezbramkowy utrzymał się aż do 79 minuty, gdy prowadzenie gospodarzom zapewnił Łukasz Hajduga. Goście nie poddali się, co przyniosło im powodzenie tuż przed końcem, gdy wyrównał Błażej Pieprzyk. LKS jest 7., Raba zajmuje z kolei dopiero 12. miejsce, jednak wydaje się, że z czasem będzie pięła się w górę tabeli, bo czekają ją spotkania z teoretycznie łatwiejszymi rywalami. Jeśli nie zawiedzie, to powinna szybko awansować na wyższe miejsce.

Naprzód Sobolów 0–7 Korona Niedzieliska
W opłakanej sytuacji znajduje się Naprzód. Szczycąca się jeszcze niedawno świetną serią meczów bez porażki na własnym boisku drużyna tym razem została rozbita przez Koronę. Gole dla gości zdobyli Szczepan Kruk, Sławomir Zubel, trzykrotnie Jakub Hebda, Mikołaj Goryca, a trafienie samobójcze zanotował Kamil Stachowicz. Po udanym okresie beniaminek awansował na 6. pozycję, natomiast Naprzód pozostał na dnie tabeli i niewiele wskazuje na to, by mógł się przebić w górę tabeli.

Orzeł Dębno 1–3 Strażak Mokrzyska
Po fatalnym początku sezonu gonić czołówkę próbuje Strażak. Ekipa prowadzona przez trenera Janusza Piątka wygrała wyjazdowy mecz z Orłem Dębno. Gospodarze objęli prowadzenie w 17 minucie po strzale Szymona Michałka, ale po przerwie przyjezdni odwrócili losy rywalizacji. Wyrównał Marek Handzlik, niedługo później bramkę dla Strażaka zdobył też Ernest Świętek, a wynik na 3-1 ustalił Handzlik. Orzeł wciąż ma w dorobku 2 oczka więcej, ale stracił szansę na zadomowienie się w górnej części tabeli.

Błyskawica Proszówki – Ceramika Muchówka – przełożony ze względu na zły stan boiska

Tabela:
1. GKS Drwinia 8 20 35-3
2. Rylovia Rylowa 8 19 24-10
3. Błyskawica Proszówki 7 19 18-6
4. Sokół Maszkienice 8 19 22-13
5. Victoria Słomka 8 15 21-13
6. Korona Niedzieliska 8 13 20-13
7. LKS Poręba Spytkowska 8 13 17-12
8. Orzeł Dębno 8 11 17-15
9. Strażak Mokrzyska 8 9 16-21
10. Sokół Borzęcin Górny 8 9 10-12
11. Olimpia Bucze 8 9 16-20
12. Raba Książnice 8 7 7-10
13. Szreniawa Nowy Wiśnicz 8 7 11-16
14. Jadowniczanka Jadowniki 8 3 10-40
15. Ceramika Muchówka 7 2 7-25
16. Naprzód Sobolów 8 1 8-30

Autor: Mateusz Filipek

źródło: laczynaspilka.pl, 90minut.pl

Leave a comment

Twój adres email nie zostanie opublikowany. Pola, których wypełnienie jest wymagane, są oznaczone symbolem *