FOGO Futsal Ekstraklasa. BSF przegrał z Reiterem

488 0

Porażką BSF-u 2-4 zakończył się mecz 21. kolejki, w którym bochnianie zagrali na wyjeździe z FC Reiterem Toruń. Początkowo jego przebieg był pomyślny dla podopiecznych trenera Klaudiusza Hirscha, jednak rywale zdołali się podnieść i to oni sięgnęli po trzy punkty.

FC Toruń – BSF Bochnia 4-2 (2-2)
Krzysztof Elsner 8′, 39′, Daniel Gallego 10′, 26′ – Piotr Matras 2′, Adam Wędzony 7′

BSF: Kevin Kollar, Krystian Jaszczyński – Minor Cabalceta, Piotr Matras, Adam Wędzony, Arkadiusz Budzyn, Milinton Tijerino, Bartłomiej Piórkowski, Dani Blanco, Andrzej Musiał, Wojciech Przybył, Mateusz Waryłkiewicz. Trener: Kladiusz Hirsch.

Bochnianie mocno liczyli, że zdołają przedłużyć passę trzech meczów bez porażki, co pozwoliłoby im umocnić swoją pozycję w górnej połowie tabeli. Rozpoczęli świetnie, bo już w 2. minucie wynik otworzył Piotr Matras. Kapitan bocheńskiej ekipy zdobył tym samym gola w drugim meczu z rzędu, do tego ponownie po rozegraniu rzutu rożnego. Po kolejnych pięciu minutach było jeszcze lepiej. Z narożnika piłkę lobem zagrał Arkadiusz Budzyn, a tym razem z dystansu przymierzył Adam Wędzony, podwyższając na 2-0.

Niestety z gry bochnianie nie kreowali już takiego zagrożenia, jak po stałych fragmentach, do końca rywalizacji bramki zdobywali już tylko podopieczni trenera Łukasza Żebrowskiego. Powodzenie przyniósł im agresywny pressing pod bramką BSF-u. Najpierw futsalówkę po błędzie Wojciecha Przybyła przejął Krzysztof Elsner i pokonał Kevina Kollara, a po chwili w podobnych okolicznościach bramkę mógł zdobyć Wojciechowski, ale tym razem sędziowie dopatrzyli się faulu na Minorze Cabalcecie. FC Reiter i tak dopiął swego, gdy po indywidualnej akcji atomowym strzałem w „okienko” popisał się Dani Gallego. W ostatnich minutach pierwszej części obie ekipy zagrały bardzo odważnie, stwarzając sobie wiele okazji, ale gole już nie padły. Dla bochnian kolejne trafienie powinien zanotować Wędzony, ale przeniósł piłkę nad bramką po podaniu Cabalcety.

Po zmianie stron gra nieco się uspokoiła. Impas przerwali gospodarze po pięknym strzale z dystansu dobrze dysponowanego Gallego. Miejscowi mogli szybko podwyższyć, ale dobrze spisywał się Kevin Kollar. Czas uciekał i w końcu BSF rozpoczął grę z wycofanym bramkarzem. Niespełna 2 minuty przed końcem bochnianie łatwo stracili piłkę. a na pustą bramkę celnie uderzył Elsner. Straty mógł jeszcze chwilę później zmniejszyć Wędzony, ale trafił w słupek.

Porażka z torunianami oznacza, że BSF spadł na 8. miejsce i teraz to FC Reiter ma w dorobku o dwa punkty więcej. Podopieczni trenera Hirscha stracili niepowtarzalną okazję na odskoczenie od rywali i wciąż są bardzo dalecy od zapewnienia sobie miejsca w fazie play-off. Ważny dla nich będzie zwłaszcza wynik zamykającego serię gier meczu Jagielloni z Widzewem, bo teraz to właśnie te ekipy są bezpośrednio za nimi w tabeli.

21. kolejka

sobota, 18 lutego:
AZS UW Wilanów 1–2 Legia Warszawa

AZS UŚ Katowice 1–5 Constract Lubawa

Rekord Bielsko-Biała 10–6 Futsal Leszno

niedziela, 19 lutego:
Piast Gliwice 5–2 Red Dragons Pniewy

Red Devils Chojnice 3–1 Clearex Chorzów

poniedziałek, 20 lutego:
Widzew Łódź – Jagiellonia Białystok 18:15

1. Rekord Bielsko-Biała 19 54 129-40
2. Constract Lubawa 20 53 109-31
3. Piast Gliwice 19 43 82-42
4. Futsal Leszno 19 32 75-68
5. FC Toruń 20 29 57-64
6. Dreman Opole Komprachcice 19 28 67-55
7. Red Dragons Pniewy 19 28 49-43
8. BSF Bochnia 20 27 55-65
9. Widzew Łódź 19 24 50-71
10. Jagiellonia Białystok 19 20 59-77
11. AZS UW Wilanów (Warszawa) 19 18 40-69
12. AZS UŚ Katowice 20 15 45-84
13. Clearex Chorzów 18 14 48-78
14. Legia Warszawa 20 14 51-84
15. Red Devils Chojnice 18 12 26-71

Autor: Mateusz Filipek

Leave a comment

Twój adres email nie zostanie opublikowany. Pola, których wypełnienie jest wymagane, są oznaczone symbolem *