Contimax MOSiR Bochnia pokonał Wisłę CanPack Kraków w domowym meczu 9. kolejki. Bochnianki długo musiały odrabiać straty, ale świetna postawa w czwartej kwarcie pozwoliła im na odniesienie pewnego zwycięstwa.
Contimax MOSiR Bochnia 82-70 (22-30, 23-17, 10-17, 27-6) TS Wisła CanPack Kraków
Contimax: Marta Wdowiuk 24, Paula Duchnowska 19, Anna Krawiec 17, Paulina Majda 9, Małgorzata Zuchora 7, Wiktoria Zając 4, Maja Zajączkowska 1, Katarzyna Kocaj 1, Aleksandra Gołas, Gabriela Rak, Nikola Więcek, Weronika Węglarz. Trener: Artur Włodarczyk.
W tym sezonie Wisła radziła sobie na razie słabiej niż w poprzednim, bo wygrała tylko cztery razy, notując przy tym trzy porażki, podczas gdy Contimax wygrał już sześć starć. Prestiżowe spotkanie znacznie lepiej rozpoczęła drużyna z Krakowa, która w początkowych minutach była bardzo skuteczna. Po pierwszej kwarcie to krakowianki prowadziły 30-20, jednak od tego momentu ich atak się załamał. Bochnianki nie pozwalały już na tak łatwe zdobywanie punktów i do końca starcia straciły ich łącznie już tylko 40. Problem w tym, że same miały problemy z regularnym trafianiem do kosza. O ile przed przerwą złapały wiatr w żagle i zmierzały do wyrównania stanu rywalizacji, tak po zmianie stron ich ofensywa ugrzęzła, a Wisła powiększyła przewagę. Przed ostatnią kwartą Contimax przegrywał 55-64 i wydawało się, że ma niewielki margines błędu. Bochnianki spisały się jednak rewelacyjnie w defensywie, a ich atak nareszcie stał się płynny. W kluczowym momencie dwa rzuty z dystansu trafiła Marta Wdowiuk, która tym razem skuteczna była nie tylko pod koszem i zrobiło się 66-66. Wisła ostatni raz powróciła na moment na prowadzenie, ale było widać, że to bochnianki mają swój moment. W końcu uzyskały przewagę, a kolejne, coraz bardziej chaotyczne ataki rywalek kończyły się niepowodzeniem. Ostatecznie Contimax zanotował cenne, dwunastopunktowe zwycięstwo.
Tradycyjnie w tym sezonie największe zagrożenie w ataku dla rywalek stanowiła Marta Wdowiuk, która tym razem zdobyła 24 punkty, trafiając trzykrotnie z dystansu. 17 punktów oraz 13 zbiórek miała Anna Krawiec, solidny występ zanotowała również Paulina Majda (9 pkt., 7 zb., 5 as.), a fenomenalną skutecznością błysnęła rezerwowa Paula Duchnowska (19 punktów, 5/5 z dystansu). Po stronie Wisły najlepiej zaprezentowała się Paulina Kuczyńska, która zdobyła 21 „oczek”. Contimax wygrał siódmy raz w sezonie i obecnie może pochwalić się bilansem siedmiu wygranych przy tylko jednej porażce.
