Liga okręgowa. Błyskawica nie pozostawiła złudzeń Trzcianie (zdjęcia)

937 0

Błyskawica Proszówki nie dała zbyt wielu okazji Trzcianie do zaprezentowania swoich możliwości ofensywnych. Kilka groźnych akcji pod bramką Mateusz Cieśli, to było zbyt mało aby myśleć o wywiezieniu choćby punktu z Proszówek. Gospodarze wygrali pewnie i utrzymują pierwsze miejsce ligowej stawce. 

Błyskawica Proszówki – LKS Trzcianą 2000 5-2 (2-0)

Bramki: Adrian Mazur 13′, 57′, Wojciech Pacura 40′, Piotr Filipek 48′, 66′ – Hubert Zabzdyr 75′

Goście grali – co trzeba przyznać – odważnie. Nie „murowali bramki”, ale chcieli grać w piłkę. Przez pierwsze kilkanaście minut jeszcze dotrzymywali kroku miejscowym, ale z upływem czasu widać było wyraźnie kto jest liderem rozgrywek, a kto broni się przed spadkiem. Błyskawica grała szybko, a do tego potrafiła zaskakiwać podopiecznych Mirosława Bieniasa zagraniami za linię obrony, które przecinały defensywę przyjezdnych niczym gorący nóż wbijający się w masło. Błyskawica wygrała 5-1, choć bramek mogła strzelić zdecydowanie więcej. Sam Adrian Mazur mógł swój występ zakończyć hat-trickiem, podobnie zresztą jak Piotr Filipek. Bramkę dla gospodarzy strzelił jeszcze Wojciech Pacura, który wykorzystał tradycyjną polską broń – czyli centrostrzał. Goście do końca meczu ambitnie walczyli o zmniejszenie strat. Próbując swoich sił skrzydłami bądź też kombinacyjnymi akcjami w środku boiska. Ich starania przyniosły skutek w 78 minucie, gdy rzut karny (choć na raty) wykorzystał Hubert Zabzdyr.

Błyskawica ma 48 punktów i aż siedem „oczek” przewagi nad Rylovią i piętnaście (!) nad trzecim w klasyfikacji zespołem rezerw Okocimskiego Brzesko.  Trzcianą otwiera strefę spadkową z dorobkiem 22 punktów. Do bezpiecznego miejsca traci tylko punkt – Victorii Poręby Spytkowskiej .

Leave a comment

Twój adres email nie zostanie opublikowany. Pola, których wypełnienie jest wymagane, są oznaczone symbolem *