Reprezentanci naszego regionu w rozgrywkach V Ligi podtrzymują formę z ostatnich tygodni. Okocimski znów wygrał bez straty bramki, Szreniawa potrafiła rzucić wyzwanie wiceliderowi, natomiast Orzeł Dębno wpadł w poważny kryzys.
V Liga
24. kolejka
Okocimski KS Brzesko 1–0 Dunajec Zakliczyn
Kacper Sowa 17′ (k.)
Lider nie zachwycił w starciu z niżej notowanym przeciwnikiem, ale znów nie dał sobie strzelić gola i może pochwalić się wyraźnie najszczelniejszą defensywą w stawce. O wyniku przesądziło trafienie Kacpra Sowy z rzutu karnego. „Piwosze” mają po dziewięć punktów przewagi nad Dunajcem Nowy Sącz i Grodem Podegrodzie oraz dziesięć nad Metalem. Wydaje się, że wkrótce przyklepią awans do IV Ligi.
Dunajec Nowy Sącz 2–1 Szreniawa Nowy Wiśnicz
Tomasz Kantor 58′, Marcin Świgut 82′ – Jakub Kleszcz 61′
Beniaminek rozpędził się na dobre i pokazał kolejny raz, że jest niewygodnym rywalem dla każdego na tym poziomie. Gospodarze potrzebowali niemal godziny, by otworzyć wynik, ale zaraz stracili je po strzale Jakuba Kleszcza. Dunajec przeważał, ale prowadzenie odzyskał dopiero w ostatnich minutach i tym razem nie dał go sobie już odebrać. Podopieczni trenera Tomasza Rogóża tym razem ponieśli porażkę, ale pozostawili po sobie dobre wrażenie. Nadal zajmują niezłe 8. miejsce.
LKS Szaflary 2–1 Orzeł Dębno
Mateusz Wróbel 7′, Jakub Maciasz 57′ – Jakub Stypka 86′
Ekipa Mateusza Borowca nie mogła pozwolić sobie na przegraną z zespołem znajdującym się tuż za jego plecami, ale nie zrealizowała tego zadania. Gospodarze bardzo szybko przejęli kontrolę nad wydarzeniami, wychodząc na prowadzenie już po kilku minutach. Niedługo po przerwie miejscowi dołożyli jeszcze drugiego gola, a Orzeł znalazł się w poważnych tarapatach. Chwilę przed końcem cień szansy przywrócił przyjezdnym Jakub Stypka, ale niedługo po zdobyciu bramki został ukarany czerwoną kartką. Wynik się już nie zmienił. Już po końcowym gwizdku czerwone kartki obejrzał także Jakub Łojas z LKS-u, ale to dla zespołu z Dębna żadne pocieszenie, bo spadła teraz na 11. miejsce.
Pozostałe mecze
KS Nowa Jastrząbka-Żukowice 6–1 Łęgovia Łęg Tarnowski
Unia II Tarnów 4–0 Tarnovia Tarnów
Zalesianka Zalesie 3–2 Jordan Jordanów
Gród Podegrodzie 1–1 Kolejarz Stróże
GLKS Gromnik 14–2 Metal Tarnów
Wydarzeniem weekendu była wygrana Metalu z GLKS-em aż 14-2, co jest najwyższym zwycięstwem w tym sezonie. Poprzednio ten tytuł dzierżył mecz tych samych ekip z pierwszej rundy, gdy tarnowianie rozbili ostatnią w tabeli ekipę 11-0! 25-2 w dwumeczu to niecodzienna sytuacja nawet na poziomie V Ligi.
MF