Klasa okręgowa. Okocimski II rozbił lidera, Trzciana 2000 pokonała Arkadię

357 0

Ostatnia kolejka rundy jesiennej przyniosła nam rozczarowujące występy najlepszych drużyn oraz zmianę na pozycji „czerwonej latarni”, dzięki czemu sytuacja podczas zimowej przerwy będzie jeszcze ciekawsza.

Klasa okręgowa

13. kolejka

mecze sobotnie
Jadowniczanka Jadowniki 1–1 Sokół Maszkienice
Kamil Bączek 2′ – Dawid Poliszak 30′

Z opisem oraz zdjęciami z tego spotkania można zapoznać się TUTAJ. Gospodarze zdołali odrobić tylko punkt do lidera, więc z pewnością nie są w pełni usatysfakcjonowani. Będą mieli jeszcze szasnę na powiększenie swojego dorobku w meczu z Beskidem. Przyjezdni kończą rundę w peletonie, który ma nieznaczną przewagę nad ekipami ze strefy spadkowej.

Naprzód Sobolów 0–2 Strażak Mokrzyska
Michał Bajda 28′, Dawid Kurek 88′

Dość niespodziewanie to goście spisali się lepiej i zgarnęli komplet punktów. Prowadzenie zapewnił im ich najlepszy strzelec, Michał Bajda, a tuż przed końcem wynik ustalił Dawid Kurek. Naprzód nie zdołał przedłużyć passy czterech wygranych, a ekipa Mateusza Wawryki wyprzedziła ją w tabeli i awansowała na 9. miejsce.

Arkadia Olszyny 0–1 LKS Trzciana 2000
Nikodem Cygan 47′

Dwie przeżywające trudny czas ekipy stoczyły niezwykle ważny dla nich pojedynek. Ostatecznie minimalnie lepsi byli goście, dzięki czemu przynajmniej wyprzedzili przeciwników w tabeli i nieco zwiększyli swoje szanse na wywalczenie utrzymania. Zimą na pewno dojdzie do zmian. Z drużyną po niemal pięciu latach żegna się trener Mirosław Bienias, który wprowadził ją do „okręgówki”.

Rylovia Rylowa 4–2 Beskid Żegocina
Krzysztof Sikora 14′, Patryk Zbylut 18′, 22′, 58′ – Tomasz Krawczyk 29′, Michał Zapiór 46′

Na własnym boisku zespół Piotra Stawarza jest bardzo mocny i tym razem znów to udowodnił. Szybko zdobył trzy bramki, co dało im sporą przewagę. Goście obudzili się po niespełna dwóch kwadransach, a tuż po zmianie stron tracili już tylko jedną bramkę. Miejscowi mogli liczyć na Patryka Zbyluta, który skompletował hat-tricka i ostudził zapał rywali. Rylovia odebrała „Walecznym Góralom” 4. miejsce, ale zespół Bartłomieja Hołysta może je odebrać na koniec rundy, jeśli w zaległym meczu ogra Jadowniczankę.

mecze niedzielne
Okocimski KS II Brzesko 4–0 Orzeł Dębno
Igor Martyna 6′, Kamil Węglarz 9′, Piotr Broszkiewicz 28′, Damian Boroń 82′

Pewnie znaleźlibyśmy sympatyków tych rozgrywek, którzy wytypowaliby wygraną gospodarzy, wszak to wciąż ekipa z dużym potencjałem, ale nie sądzę, żeby ktoś przewidział aż tak wysokie zwycięstwo z liderem, który pozostawał niepokonany od siedmiu meczów. Miejscowi szybko zdobyli trzy gole, co pomogło im w spokojnym kontrolowaniu wydarzeń. W końcówce jeszcze przypieczętowali wysokie zwycięstwo. Sukces OKS-u II oznacza, że lider nie może czuć się aż tak pewnie. „Piwosze” nadal tracą do niego aż 10 punktów i o zwycięstwo w rozgrywkach będzie im już trudno powalczyć, ale przynajmniej inni konkurenci zyskają teraz wiatr w żagle. Dla postronnych obserwatorów to dobra informacja, bo runda wiosenna powinna być ciekawa.

Spółdzielca Grabno 3–2 Czarni Kobyle
Filip Baran 3′, Mateusz Uchwat 10′, Patryk Rosiek 39′ – Wiktor Piekarz 7′, Dawid Batko 64′

Dla tych ekip było to spotkanie o zapewnienie sobie w miarę spokojnej przerwy zimowej. Na starcie w lepszym położeniu znajdowali się goście, ale poważne urazy kilku graczy mocno ograniczyły ich potencjał. Spółdzielca była w stanie to wykorzystać. Choć goście szybko odpowiedzieli na pierwsze trafienie, to na kolejne dwa znaleźli już tylko częściową ripostę, notując w drugiej połowie bramkę kontaktową. Ostatecznie gospodarze dowieźli prowadzenie do końca i wyprzedzili Czarnych w tabeli.

Tymon Tymowa 1–1 Pagen Gnojnik
Tomasz Budyn 88′ – Adam Cichostępski 82′

Pojedynek lokalnych rywali, przy okazji obecnych beniaminków ligi, był bardzo zacięty, choć nieco bliżej zwycięstwa był wyżej notowany zespół gości, mimo faktu, że jeszcze w pierwszej połowie dwie żółte kartki otrzymał Mateusz Bieniek. Osłabiony Pagen zyskał przewagę tuż przed końcem po trafieniu Adama Cichostępskiego, ale Tymon walczył do końca, co szybko przyniosło mu trafienie wyrównujące. Goście kończą rundę bez porażki, ale za to z aż siedmioma remisami. Tymon jest 11.

Tabela
1. Orzeł Dębno 13 29 33-17
2. LKS Gnojnik 13 25 35-13
3. Jadowniczanka Jadowniki 12 24 24-12
4. Rylovia Rylowa 13 21 30-22
5. Beskid Żegocina 12 19 28-30
6. Okocimski KS II Brzesko 13 19 30-29
7. Spółdzielca Grabno 13 18 25-24
8. Sokół Maszkienice 13 17 19-23
9. Strażak Mokrzyska 13 17 22-22
10. Czarni Kobyle 13 17 30-27
11. Tymon Tymowa 13 16 24-36
12. Naprzód Sobolów 13 15 23-32
13. LKS Trzciana 2000 13 10 16-32
14. Arkadia Olszyny 13 8 21-41

Autor: Mateusz Filipek

Leave a comment

Twój adres email nie zostanie opublikowany. Pola, których wypełnienie jest wymagane, są oznaczone symbolem *