A klasa Brzesko. Iva remisuje z Iskrą, Strażak dzieli punkty z Sokołem

428 0

Z założenia ciężki pojedynek mieli przed sobą piłkarze Iskry Łęki, którzy w ubiegłą sobotę podejmowali na własnym stadionie drużynę Ivy Iwkowa. Obie te drużyny zajmują skrajne pozycje w tabeli, w związku z czym łatwo było wskazać lidera przed tym meczem. Jak na faworytów przystało wynik meczu w 11. minucie otworzył Szot, pokonując bramkarza gospodarzy, który nie zdążył zareagować na strzał w dalszy róg bramki. Na odpowiedź Iskry nie trzeba było czekać długo, gdyż już w 13. minucie Kizior pokonał bramkarza gości, a dwie minuty później ten sam zawodnik dołożył kolejną bramkę, podwyższając wynik na 2:1. Piłkarze Ivy rzucili się w szaleńczą pogoń za wynikiem, jednak strzały gości pewnie „łapał” Michalik. W drugiej połowie meczu obaj trenerzy wprowadzili świeżych zawodników, a gra znów nabrała tempa. Sędzia wielokrotnie zmuszony był sięgać po żółty kartonik, czego jedną z konsekwencji była czerwona kartka dla zawodnika Ivy – Roberta Grzesickiego. Goście jednak nie poddali się i kiedy miejscowi – mając w kieszeni korzystny wynik – modlili się o jak najszybszy koniec spotkania, w 83. minucie sędzia główny słusznie podyktował rzut karny dla przyjezdnych. Stały fragment gry na gola zamienił Repetowski, który tym sposobem „wyrwał” zwycięstwo z rąk zawodnikom Iskry, a tym samym ustalił końcowy wynik meczu na 2:2.

Niezwykle wyrównany, a zarazem dobry mecz mogliśmy oglądać na zakończenie 4. kolejki w Mokrzyskach, gdzie miejscowy Strażak podejmował drużynę Sokoła Maszkienice. Wynik meczu otworzyli goście już w 5. minucie, kiedy to Pacura skapitulował po strzale Kozieła. Następnie w 32. minucie meczu wynik na 0:2 podwyższył Kubala. Pomimo ofensywnej gry gospodarze mieli spory problem z pokonaniem dobrze broniącego Kalemby, aż do 45. minuty, kiedy to bramkę kontaktową zdobył Roczniak. W drugiej części meczu również oglądaliśmy wyrównane i cieszące oko zawody, brakowało tylko bramek. I tak oto w 83. minucie meczu, po wybiciu piłki przez zawodników Strażaka futbolówkę w pojedynku ze stoperami Sokoła wywalczył Grochola, który następnie mocnym strzałem w róg bramki pokonał Kalembę. Spotkanie ostatecznie zakończyło się wynikiem 2:2.

W pozostałych meczach 4. kolejki Victoria Porąbka Uszewska w wyjazdowym spotkaniu efektownie rozgromiła Pogórze Gwoździec 0:6, nie dając szans gospodarzom nawet na bramkę honorową. Bardziej wyrozumiali okazali się piłkarze Startu 77, którzy pokonali na wyjeździe Arkadię Olszyny aż 2:7. Nieco mniej zjawiskowo, ale równie pewnie i skutecznie drużyna Kłosa Łysa Góra zwyciężyła w Bielczy, pokonując miejscową Victorię 0:4. Szczęścia zabrakło tym razem Błękitnym, którzy pomimo wielu dogodnych akcji nie potrafili pokonać bramkarza z Poręby Spytkowskiej, a w ostatnich minutach meczu stracili bramkę, ostatecznie przegrywając u siebie z LKS-em 0:1. Z kolei bezbramkowym remisem zakończyło się spotkanie w Niedzieliskach, gdzie miejscowa Korona podejmowała Tymona Tymowa.

Na szczycie tabeli ciasno. Czołowe miejsca zajmują kolejno Strażak, Iva oraz LKS – wszystkie te drużyny zgromadziły dotychczas po 10 punktów. W dolnej części zestawienia od dna odbiły się zespoły Iskry oraz Kłosa, zdobywając swoje pierwsze punkty. W kiepskich nastrojach piłkarze Victorii Bielcza, którzy po tej kolejce spadli na niechlubne, ostatnie miejsce.

Wyniki 4. kolejki
Korona Niedzieliska – Tymon Tymowa 0:0
Błękitni Przyborów – LKS Poręba Spytkowska 0:1
Bramka: Zych 87′
Iskra Łęki – Iva Iwkowa 2:2
Bramki: Kizior 13′ 15′ – Szot 11′ Repetowski 83′ (k)
Victoria Bielcza – Kłos Łysa Góra 0:4
Bramki: Śliwa 5′ 49′ Kuboń 55′ Marmol 61′
Arkadia Olszyny – Start 77 Biadoliny Szlacheckie 2:7
Bramki: Kuboń 13′ Ogar 40′ – Kusion 3′ Wojtas 48′ 56′ 68′ Gibała 79′ Wójcik 89′
Pogórze Gwoździec – Victoria Porąbka Uszewska 0:6
Bramki: Macheta 15′ (s) Kural 7′ 62′ Pałucki 21′ Leś 74′ Łazarz 86′

tekst i zdjęcia: T. Dobrzański
dane: 90minut.pl; laczynaspilka.pl

Leave a comment

Twój adres email nie zostanie opublikowany. Pola, których wypełnienie jest wymagane, są oznaczone symbolem *