Fortuna I liga: Puszcza uratowała remis w ostatnich sekundach

369 0

Chojniczanka Chojnice 1-1 Puszcza Niepołomice
Wojciech Trochim 30′ – Marek Kuzma 90′

Chojniczanka: 84. Radosław Janukiewicz – 26. Deleu (84, 2. Kamil Sylwestrzak), 42. Seweryn Michalski, 85. Hubert Wołąkiewicz, 6. Przemysław Pietruszka – 10. Tomasz Foszmańczyk, 20. Oskar Paprzycki, 8. Serhij Pyłypczuk, 9. Wojciech Trochim, 87. Damian Piotrowski (68, 5. Paweł Zawistowski) – 17. Tomasz Mikołajczak (80, 21. Emil Drozdowicz).

Puszcza: 99. Miłosz Mleczko – 28. Michał Mikołajczyk (46, 9. Krzysztof Drzazga), 23. Piotr Stawarczyk, 3. Michał Czarny, 27. Mateusz Bartków – 25. Wiktor Żytek, 5. Konrad Stępień (79, 26. Marek Kuzma), 8. Longinus Uwakwe (88, 11. Marcin Stefanik), 14. Dawid Ryndak, 10. Hubert Tomalski – 19. Marcin Orłowski.

W porównaniu do ostatniego, przegranego 0:1 starcia z Wartą trener Tomasz Tułacz dokonał w składzie trzech roszad. W miejsce Marcina Stefanika, Patryka Fryca oraz Krzysztofa Drzazgi, szansę otrzymali Michał Mikołajczyk, Konrad Stępień oraz Dawid Ryndak.

Pierwszą dobrą okazję do strzelenia gola piłkarze Puszczy stworzyli sobie w 26. minucie spotkania. Po szybkiej akcji bramki nie zdołał jednak zdobyć Longinus Uwakwe. Zespół Chojniczanki był skuteczniejszy, bo w 30. minucie gola strzałem z rzutu wolnego zdobył Wojciech Trochim.

Piłkarze Puszczy nie poddali się i dążyli do szybkiego odrobienia straty. Jeszcze w pierwszej połowie groźnie strzelał Hubert Tomalski, ale jego uderzenie zdołał odbić Radosław Janukiewicz. Przed przerwą Tomalski próbował jeszcze raz, ale jego próbę ponownie złapał bramkarz Chojniczanki.

Początek drugiej części nie obfitował w emocje. Wynik na 2:0 mógł podwyższyć Emil Drozdowicz, jednak trafił jedynie w słupek. Niewykorzystanie okazji miała się wkrótce odbić czkawką drużynie gospodarzy.

W doliczonym czasie gry wprowadzony kilkanaście minut wcześniej Marek Kuzma mógł cieszyć się z pierwszej bramki w barwach Puszczy Niepołomice. Słowak mógł jeszcze raz trafić do siatki, ale jego efektowna próba została zablokowana.

Po meczu trener Tomasz Tułacz nie krył radości z powodu wywalczenia remisu. Szkoleniowiec zwrócił uwagę, że jego zespół zdołał podnieść się po porażce z Wartą i do końca walczył o wyrównanie, co ostatecznie przyniosło efekt.

Następnym rywalem Puszczy będzie Bytovia Bytów. Mecz zostanie rozegrany już we środę 22.08 o godz. 19.00 w Niepołomicach.

Leave a comment

Twój adres email nie zostanie opublikowany. Pola, których wypełnienie jest wymagane, są oznaczone symbolem *